Witam , obciążenie i gryfy na domową siłownię co polecacie bardziej chodzi mi o rozmiar tzn olimpijskie 50mm (bardziej profesjonalnie ale drożej ) czy standard tańszy 28-30mm? Co będzie lepsze w użytkowaniu?Siłownia będzie co chwilę rozbudowywana , nie jestem amatorem więc ciężar też będzie +100kg. Dzięki za odpowiedź pozdrawiam.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
to zależy jak bardzo zaawansowany chcesz być. Do 200kg zwykly gryf z marbo czy nawet decathlonu dadzą radę. Jeśli zamierzasz targać wiecej, no to już jednak olimpijskie. Tyle zxe olimpijski zestaw(tj gryuf + obciążenie) bedzie drozsze
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Właściwie myślę że najwięcej to będzie właśnie max 200 może martwy lub rack pull lekko powyżej ale też w tych okolicach. I zastanawiam się czy jest właśnie sens inwestycji w olimpisjkie ciężary i gryfy .
...
Napisał(a)
Siemka
Jeśli poważnie myślisz o rozwijaniu swojej siłowni i planujesz treningi z ciężarami przekraczającymi nawet do 200 kg, sprzęt olimpijski będzie lepszym wyborem. Choć początkowy koszt jest wyższy, jest to inwestycja na lata, taki sprzęt praktycznie jest nie do zajechania :) Gryfy olimpijskie (50 mm średnicy tulei) oraz talerze o tej średnicy to standard wykorzystywany w siłowniach komercyjnych i zawodach. Oznacza to, ze praktycznie nie ma stresu z doborem ciezaru, wszedzie dostaniesz takie klamoty jakie CI pasuja. Tuleje olimpijskie często wyposażone są w systemy łożysk, które minimalizują tarcie i poprawiają płynność ruchu (szczególnie istotne przy rwaniach, zarzutach czy wyciskaniu nad głowę).
Jeśli poważnie myślisz o rozwijaniu swojej siłowni i planujesz treningi z ciężarami przekraczającymi nawet do 200 kg, sprzęt olimpijski będzie lepszym wyborem. Choć początkowy koszt jest wyższy, jest to inwestycja na lata, taki sprzęt praktycznie jest nie do zajechania :) Gryfy olimpijskie (50 mm średnicy tulei) oraz talerze o tej średnicy to standard wykorzystywany w siłowniach komercyjnych i zawodach. Oznacza to, ze praktycznie nie ma stresu z doborem ciezaru, wszedzie dostaniesz takie klamoty jakie CI pasuja. Tuleje olimpijskie często wyposażone są w systemy łożysk, które minimalizują tarcie i poprawiają płynność ruchu (szczególnie istotne przy rwaniach, zarzutach czy wyciskaniu nad głowę).
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja dla zaawansowanych kontakt
https://www.instagram.com/tomq.bb/
...
Napisał(a)
Sciana1Właściwie myślę że najwięcej to będzie właśnie max 200 może martwy lub rack pull lekko powyżej ale też w tych okolicach. I zastanawiam się czy jest właśnie sens inwestycji w olimpisjkie ciężary i gryfy .
No to jeśli finanse są dla Ciebie ważnym kryterium i chcesz po prostu dobrze wyglądać bez kierowanie się w stronę treningów typowo siłowych to nieolimpijskie wystarczą. Tylko zwłaszcza gryf bierz wtedy z tej "lepszej" półki.
Aczkolwiek tak jak już wspomniano. Decyzję tę przemyśl bo jeśli jednak chciałbyś później pójść wyżej w ciężary to trzeba będzie wszystko kupować od nowa.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
Domowa siłownia - porady
Następny temat