Obecnie przebywam za granicą i nie mam moliwości skorzystania z pomocy fizjoterapeuty, dlatego postanowiłem zaufać wspaniałej społeczności SFD z nadzieją, że znajdę odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.
Otóż moi drodzy, mam problem z przysiadem i nie da się tego ukryć. Po kolejnej kontuzji(ból w odcinku lędźwiowym) postanowiłem porządnie zadbać o swoją dolną partię ciała. Przeczytałem mnóstwo poradników, jednkaże ciężko znaleźć jakiekolwiek wskazówki co może być konkretną przyczyną braku umiejętności wykonywania przysiadu w moim wypadku.
Z pewnością chodzi o mały zakres ruchu, tylko teraz pytanie, czy jest to problem w moim przypadku ze stanem skokowym, czy może odpowiedzi należy szukać w biodrach? Istnieje również opcja, że przyczyną problemu może być po prostu budowa mojego ciała(np. kregosłup). Poniżej załączam link do filmiku na którym wykonuję "przysiad"- tak- jest to maksymalny zakres w jakim moge wykonać ruch, po ewentualnym rozciąganiu przed wykonaniem ćwiczenia, różnica wynosi pare centymetrów.
Załączam również zdjecią, na których jest widoczny zakres przysiadu oraz stopień oderwania pięt przy przysiadzie niskim.
Jeżeli ktokolwiek miał podobne doświadczenie lub zna się na tematyce, bylbym bardzo wdzieczny za pomoc, ponieważ nie chozi tu już tylko o estetykę dolnych kończyn, ale po prostu o zdrowie i stabilizację.
Chętnie dowiem się jakiego rodzaju problem może w tym wypadku wystpować i jak temu zaradzić( cwiczenia rehabilitacyjne/rozciągające).
Przysiad:
http://uploadfile.pl/pokaz/1640998---hqsr.html
Serdecznie dziękuję za uwagę,
Bartek
Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/Temat/DodajNowyTemat?id=114