brzuch

Cześć wszystkim. Mam pytanie odnośnie brzucha bo juz w sumie nie wiem co z nim sie dzieje. Trzymam dietę (zdrowe produkty z minimalną porcją tłuszczu bez fastfoodow i słodyczy itp) siłownia zaczynałem fbw i teraz obecnie split. Po redukcji na spalaczu zrzuciłem troche duzo kilo z 90 na 61 obecnie. Moje pytanie jest na temat brzucha ponieważ praktycznie sie nie zmienił jak stoje na luzie przed lustrem jest wywalony jak bym nie brał calgonu.. :/ Jak napnę go to czuje że jest taka miękka powłoka i potem są "te mięśnie". Jedni mówią że to jest pozostałość po odchudzaniu ponieważ skóra się nie wciągnęła i jest rozciągnięta, jedni mówią że to jest duża ilość tłuszczu. Potem Dodam poglądowe zdjęcię jak to wygląda. Jakaś przyczyna może byc ze tak sie dzieje? Ogólnie moja budowa jest w sumie szczupła ale tylko brzuch jest dziwny.. POMOCY!

Wrzuc zdjecie, to latwiej bedzie cos powiedziec bo czesto opis slowny 'poszkodowanego' to jedno a rzeczywistosc to drugie

jakby Ci się mogl brzuch nie zmienic jak straciles 30 kg ?

podeślę za godzine zdjęcię to ocenisz. Według mnie praktycznie nic sie nie zmienił, jest wzdęty tak jak by wyj*bało bęben bez calgonu nie wiem moze to jeszcze duża ilość tłuszczu. Wagę trzymam cały czas taką samą, nie przytyłem nie schudłem jest stała. Zdrowe odrzywianie z wykluczeniem śmieciowego żarcia. Raz na jakiś czas jakieś piwo albo słodkiego (by nie zwariować) ale to raz na jakiś czas. Jak siedzę to jest taki wylew że masakra. Podczas biegania i w ogole fajnie jest spięty i tego nei widać ale po odpoczynku to masakra jakaś.

duża ilość tłuszczu w diecie to wcale nie musi znaczyc ze cos zlego , jak to sie wymiarach zmienilo sprawdzales ?

pokaż fotkę bo coś przesadzasz autorze

no niemożliwe zwyczajnie nieważne z czego by to nie poszło to wymiar musiał się zmienić przy takiej ilości utraconych kg