Sandi Dziennik

rzabba

Cukinni, szpinaku i zielonych liściastych nie wliczasz do bilansu

Pierwszy posiłek duży, trzeci za mały, rozłóż nieco bardziej równomiernie

nieco za dużo nabiału, postaraj się ograniczyć do jednego posiłku

Z tymi posilkami to mam problem, bo trzeci to zazwyczaj przekaska w pracy i teraz to juz kompletnie nie mam pojecia, co mam zjesc, zeby mialo bialko... Musze pomyslec.
A sniadanie to u mnie zawsze ogromny posilek byl, potem czuje sie mniej glodna w ciagu dnia
Ale postaram sie to jakos rozlozyc rownomiernie na caly dzien i nabial tylko w sniadaniu.

Dziekuje

ja śniadania często mam podobne kalorycznie, tylko ogólnie jem więcej

a sałatka jakaś? z miechem, rybą, jajem
kanapka z kawałkiem upieczonego miecha?
muffinki jajowe?

Muffinki jajowe brzmia pysznie, nigdy nie robilam
Domyslam sie, ze mozna do nich wlozyc roznego rodzaju warzyw.
Kanapka to tez dobry pomysl. Upieke chleb sama i bede wiedziala, ze to zdrowe jest.

Dzisiaj juz nie zdaze zrobic tych muffinek, ale sprobuje wieczorem na jutro

Witam po krotkiej przerwie

Mialam maly falstart, niestety z wlasnej winy i troche zla jestem na siebie. Wiedzialam, ze bede miala wyjazd sluzbowy w zeszlym tygodniu i myslalam, ze ogarne to, ale nie ogarnelam. Jedzenie trzymalam OK, tylko nie bylo gdzie pocwiczyc silowo
No ale coz, zaczynam od dzisiaj juz pelna para.

Redukcja - dzien 1

Bylam rano na silowni i to bylo moje pierwsze podejscie do treningu.
Troche te ciezary takie dziwne, bo nie bylam pewna ile dam rade, przyszly trening powinien juz lepiej wygladac.

Trening nr 3 by Obliques - Dzien 1

1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy
10x20kg 10x30kg 8x35kg 7x37,5kg 5x40kg
Od trzeciej serii bylo juz ciezko, nie wiedzialam ile dam rade podniesc i sie przeliczylam, te 40 kg w ostatniej serii to z oddechem pomiedzy 3 a 4 powtorzeniem...

2a. przysiad z nogami szeroko 3x12-15 bez przerwy
Zrobilam niestety tylko to jedno cwiczenie z serii, bo nie ma suwnicy na silowni, bylam pewna, ze bedzie, a tu taka niemila niespodzianka
15x20kg 12x25kg 12x27,5kg
Odkad pamietam mialam problem z przysiadem, nigdy nie lubilam i dodawanie kilogramow idzie mi zawsze ciezko. Tutaj byly bardzo glebokie przysiady, prawie z pupa na ziemi. W drugiej serii zrobilabym 15, ale przy 12 powtorzeniu jakos tak dziwnie sie zatrzymalam przy zejsciu na dol i wybilam sie z rytmu i nie podnioslam juz ciezaru z klatki

2b. wyciskanie suwnicy 3x 12-15 90sek przerwy
Tak jak pisalam, nie mam suwnicy, moge to cwiczenie na jakies inne zamienic?
Tylko jesli to bedzie uginanie nog lub prostowanie na maszynie to raczej nie w serii, bo wolne ciezary sa na pierwszym pietrze i musze przejsc przez cala sale i na parter do maszyn... Wiec to chyba bez sensu.

3. wyciskanie sztangielek na klatkę skos góra 4x 8-10 60 sek
10x6kg 10x6kg 10x6kg 5x8kg
Nie moglam znalezc na gorze nic mniejszego niz 8 kg, wiec przynioslam z dolu 6 kg i trzy pierwsze serie z tym ciezarem, 8kg bylo juz za duzo i tylko 5 powtorzen w ostatniej serii.

4. wiosłowanie sztangą w opadzie 4x8-10 60 sek.
10x20kg 10x22,5kg 10x25kg 10x27,5kg
Staralam sie stabilnie stac, ale strasznie mi sie nogi (glownie uda) trzesly przy tym cwiczeniu (nie wiem czy to nie po poprzednich). Jestem srednio zadowolona.

Mialam ze soba pulsometr i sredni puls podczas silowego to 154 (85%), a najwyzszy to 180 (99%).

Po treningu bylo 20 min szybkiego marzu na biezni.


I dzisiejsza miska:

SandiJot

Od trzeciej serii bylo juz ciezko, nie wiedzialam ile dam rade podniesc i sie przeliczylam, te 40 kg w ostatniej serii
to z oddechem pomiedzy 3 a 4 powtorzeniem...

Nie wiem jak robiłaś ten martwy - ale tam to trzeba oddychać między powtórzeniami..
Za każdym razem odkładasz (lub rzucasz) ciężar, łapiesz po raz kolejny. Pół wdechu na dole, dopełniasz płuca jak wstajesz.
Trzymasz ciężar wyprostowana i nie wypuszczasz powietrza (bo sflaczejesz).
Wydychasz odkładając, lub po puszczeniu sztangi.

Pomidor, szpinak, ogórek itp nie lądują w jadłospisie.

Możesz pod zrzutem wpisać ogólnie jakie jadłaś w danym dniu.



Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-10-04 15:33:36

Corum

SandiJot

Od trzeciej serii bylo juz ciezko, nie wiedzialam ile dam rade podniesc i sie przeliczylam, te 40 kg w ostatniej serii
to z oddechem pomiedzy 3 a 4 powtorzeniem...

Nie wiem jak robiłaś ten martwy - ale tam to trzeba oddychać między powtórzeniami..
Za każdym razem odkładasz (lub rzucasz) ciężar, łapiesz po raz kolejny. Pół wdechu na dole, dopełniasz płuca jak wstajesz.
Trzymasz ciężar wyprostowana i nie wypuszczasz powietrza (bo sflaczejesz).
Wydychasz odkładając, lub po puszczeniu sztangi.

Dziekuje Corum
Zle sie wyrazilam. Nie chcialam skonczyc na 3 razach wiec odlozylam sztange i pochodzilam, chwile odpoczelam i zrobilam dwa powtorzenia wiecej. To mialam na mysli.
Jesli to bez sensu to nastepnym razem zrobie tyle ile dam rade i nie bede probowac dokonczyc po odpoczynku.
A samo cwiczenie wykonuje tak jak opisalas

To ja jeszcze poproszę o nagranie MC i siadów i wrzucenie do podwieszonego u góry linku z konsultacją techniki


Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-10-04 15:37:20

Corum

To ja jeszcze poproszę o nagranie MC i siadów i wrzucenie do podwieszonego u góry linku z konsultacją techniki



Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-10-04 15:37:20

Dobrze. Na nastepnym treningu

A co z tym drugim cwiczeniem w serii (suwnica)? Czy mam na cos zamienic, czy zostawic tylko przysiady?

Dla mnie to jest wycisk na klatę. Bo to nie są serie łączone, tylko na przeciwstawne partie ciała... Na wolnym ciężarze możesz zrobić?


Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-10-04 15:45:29

Jak najbardziej moge zrobic wyciskanie na klatke