Szacuny
0
Napisanych postów
190
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3334
Witam, mam 3 pytania odnośnie redukcji:
1. Czy podaż kalorii ma się różnić między dniem kiedy:
a. jest siłownia + bieg + 6-12h pracy jako kelner
b. bieg + praca
c. sama praca jako kelner?
I jeśli ma się różnić to na jakich zasadach?
2. Jak z bilansem kalorycznym przy nieregularnej pracy nocami. Cały etat, zmiany po 10h, tylko na nocki. I raz wygląda to tak, że doba (liczona od snu do snu) trwa od 13:00 do 9:00 następnego dnia, a raz o 15:00 jest pobudka i do spania o 23:00 tego samego dnia.
I kompletnie nie wiem jak tu kalorie rozliczać.
Szacuny
100
Napisanych postów
1420
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
10667
Ja osobiście bilans kaloryczny w dni treningowe mam bardziej zawyżony niż w dni nie treningowe(czyli tu też zawyżony ale mniej), a robię to dlatego że staram się łapać jak najwięcej suchego mięsa :) Póki co na dobre mi to wychodzi. Pewnie więcej masy bym złapał gdybym się mocno zalewał a potem redukował, ale nie przypada mi do gustu ten sposób budowania masy.
Teoria mówi o tym, że bilans kcal powinien być taki sam każdego dnia, czyli w Twoim wypadku ujemny skoro jesteś na redukcji. Ja osobiście polecił bym Ci ucinać jednak ciut mniej tych kcal w dni bardziej aktywne, żebyś nie chodził osłabiony. TO TYLKO MOJE ZDANIE PODKREŚLAM, nie sugeruje że tak należy robić
Szacuny
31
Napisanych postów
3159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
25123
1. Masz mieć bilans ujemny. Jak duży zależy to od Ciebie. W dni z siłownią skupiłbym się najbardziej na posiłku po treningu niż na dodaniu 300 kcal do menu. Jednym i drugim sposobem schudniesz.
2. Miałem ten sam problem, dalej pracuję też na nocki ale najłatwiej ogarnąć to w ten sposób: doba ma 24 godziny i musisz zmieścić w niej zapotrzebowani. Kiedy śpisz, kiedy jesz, kiedy pracujesz - Twoja sprawa.
Oczywiście jak nie śpisz kilkanaście godzin na dobę to łatwiej jest zdążyć z miską niż jak masz tylko 8 godzinne okienko i znowu do spania. Możesz pomyśleć o zaniżeniu bilansu z węgli w te dni jeżeli masz problem zjeść wszystko.
Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2014-03-28 13:25:40
Szacuny
100
Napisanych postów
1420
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
10667
Tylko nie radzę Ci popełniać błędu wielu osób pracujących na nocki lub 3 zmiany - nie jedz zbyt dużego posiłku przed samym snem.Wiele osób zamiast w pracy na przerwie zjeść porządnie to je wielki posiłek po po pracy a potem idzie spać. Są osoby, które maja teorię, że jak nie przekroczysz zapotrzebowania dziennego to możesz jeść przed snem i nie powinien Ci się odłożyć tłuszcz.. Ale ja zaobserwowałem u moich 2 kolegów, że jest jednak inaczej. Od kiedy pracują na 3 zmiany to przytyli i to znacznie. Mimo, że mówią że jedzą nawet mniej niż wcześniej, ale przyznają, że jedzą sporo po powrocie z pracy przed snem zamiast w pracy na przerwie. Dodam, że obydwaj ćwiczą 3 razy w tygodniu