Suplementy dla dziewczyny

Witam,
Proszę o pomoc przy dobraniu suplementów dla mnie. Chcę schudnąć 6-7 kg( obecnie ważę 58 kg), mam 160 cm wzrostu i aż 31% tkanki tłuszczowej w organiźmie Wiem, że to katastrofalny wynik, ale niestety prawdziwy - sprawdzałam na dobrej wadze pod okiem instruktora fitnessu. Od początku tygodnia chodzę na zajęcia aerobowe i dopiero zaczynam ćwiczyć. Co z suplementów powinnam stosować, żeby spalić tłuszcz? Sądzę, że bez nich będzie mi trudniej, bo ja bardzo powoli chudnę. Poradźcie coś, proszę. Aha, i żeby to nie było bardzo drogie (czy miesięczna kuracja mogłaby kosztować max. 120 zł?).

Dziekuje, Grasik. I przepraszam za podejrzenie, że jesteś mężczyzną
No to idę na zakupy thermo speedu. L-karnityny nie będę jadła, HCA też nie, a nad białkiem w proszku jeszcze pomyślę.
Życzę miłej pracy i gdyby Ci jeszcze coś przyszło do głowy w związku z moją sytuacją, to pisz.

I dziękuję też wszystkim pozostałym, którzy tu coś napisali. To miło, że nie zostawiliście mnie bez odpowiedzi.

jak osiągnęłaś taki wynik?

Chyba ten Fat Burner pomaga w spalaniu tłuszczu, ja np. potrafie w tydzień 3 kg schudnąć bez większego samozaparcia, poprostu ograniczam się co do jedzenia.

masz ustaloną zbilansowaną dietę redookcyjną?

twoje "zajęcia aerobowe", czyli tzw. aerobik, może nie być najlepszym rozwiązaniem; owszem, lepszy taki rooch niż żaden, ale liczy się tempo wykonywania takich zajęć; powinnaś wykonywać ćwiczenia w taki sposoob, aby twoje tętno wynosiło 60-70%HR max https://www.sfd.pl/temat134387/

najlepszym wyjściem jest:
- wspomniana wyżej dieta https://www.sfd.pl/temat89657/
- trening aerobowy (nie mylić z aerobikiem) wykonywany przy odpowiednim tętnie (poczytaj post podwieszony w dziale fitness)
- trening siłowy https://www.sfd.pl/temat113704/
- na końcu dopiero sooplementacja - np. thermo speed olimpu - b.dobry polski spalacz

Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego 31% tłuszczu u kobiety to fatalny wynik??
Wiem, że normy różnią się dla obu płci. Jakie są zalecane dla kobiet? Czy kobiety powinny dążyć do redukcji przyjmując "męskie proporcje". Jaki ma to wpływ na wygląd i samopoczucie kobiety (pomijam w pytaniu te panie które chcą prezentować swoje ciało na pokazach kulturystycznych). Wreszcie jak panowie oceniają atrakcyjność silnie odtłuszczonych kobiet?

https://www.sfd.pl/temat183500_strona4/ (2 post)

Ale żeby od razu fatalny ...

Jak osiągnęłam wynik 31% tłuszczu w organiźmie? W bardzo łatwy i przyjemny sposób: brak ruchu i słodycze. Nie ćwiczyłam tak porządnie od 3 lat i wreszcie do mnie dotarło, że pora coś z tym zrobić, bo czuję się tłusta i widac u mnie zwały tłuszczu, zwłaszcza w talii.
Mam dietę redukcyjną opracowaną przez instruktora fitnessu. Oparta na białkach (ser biały, ryby, chude mięso, białka jaj) i warzywach, pieczywo chrupkie i zdrowe tłuszcze. Do tego polecano mi białko serwatkowe, ale mi nie smakuje, więc chyba się nie zdecyduję go jeść. W mojej okolicy nie ma siłowni, więc trening na maszynach odpada. Chodzę na zajęcia do fitness klubu 4 razy w tygodniu (fatburner, TBC, body sculp i pilates), robię brzuszki w domu i jeżdżę na rowerze. Co do suplementów, to chciałabym coś z HCA, może l-karnitynę, albo jeszcze coś innego, zatem o proszę o radę. Na pewno potraficie mi pomóc. I proszę też od razu o wskazanie jakiegoś sklepu internetowego, gdzie to kupić, najlepiej niedrogo.

zdjęcie powyżej prezentooję panią z 30%bf i z 21%bf - widać roożnicę prawda?
należy jednak wziąć poprawkę, że inaczej wygląda osoba niećwicząca z wysokim %bf (mo może wyglądać szczoopło, a proporcje między tkanką mieśniową i tłooszczową będą fatalne), a inaczej osoba ćwicząca (posiadająca jakieś umięśnienie i otłooszczona)


(fotka wzięta z jednej z przykładowych stronek parających się organizacją body transformation)

co do treningu - możesz robić go w domu - lepsze to niż nic; http://www.kulturystyka.pl/atlas/ poszookaj tu treningu domatora, sprawdź, czy w podanym przeze mnie wyżej linku do treningu cyklicznego pań nie ma programu do wykonywania w domu (bo niestety nie pamiętam tego), poszperaj w archiwoom https://www.sfd.pl/search.asp

białko serwatkowe nie jest takie złe - naprawdę można dobrać odpowiedni dla siebie/podniebienia smak

Co do suplementów, to chciałabym coś z HCA, może l-karnitynę
o tych zapomnij - proponowałam wyżej thermo speed olimpu; myślę, że będziesz z niego bardziej zadowolona niż z hca; możesz go dostać np. w sklep.sfd.pl


a co do postu ze zdjęciem - zapomniałam dopowiedzieć, że ostatnia fotka to jooż z jakichś zawodoow (pani zdecydowała się na staarty), więc %bf jest jeszcze niższy

Zmieniony przez - Grasik w dniu 2005-05-20 11:49:27

Dziękuję Ci, Grasiku, za pomoc. Powiedz mi jeszcze, proszę, dlaczego HCA nie jest dobre dla mnie? W tym linku http://www.kulturystyka.sklep.pl/product_info.php/products_id/156 jest HCA Olimpu i opis brzmi przekonywująco. Ja nabrałam tłuszczu przez nadmiar węglowodanów ze słodyczy i białego pieczywa, więc może taki suplement byłyby w moim przypadku sensowny? A co jest nie tak z L-karnityną?
Wiesz, nie chcę, żebyś myślał, że proszę o radę, a tak naprawdę się uparłam na HCA i właśnie L-karnitynę, ale próbuję zrozumieć mechanizmy spalania tłuszczu u kobiet. Są przecież inne niż u facetów, bo kobietom trudniej zrzucić tłuszcz na dole brzucha, biodrach i udach. Według Ciebie to, co powinnam brać to thermo speed i białko serwatkowe, czy tak?

Monisco doradzała Ci właśnie kobieta.
Ja swoimi wtrąceniami starałem się przy okazji czegoś więcej dowiedzieć. A i znam kilka kobiet których wcale a wcale tych kilka procent tłuszczyku ponad normę nie szpeci.
Jestem przekonany ze możesz ufać jej radom