SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sokoudjou - "idę pomścić mojego mistrza"

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5500

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1702 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16720
loot myślę, że jest na forum kilku trenujących, którzy mogliby postawić aronie opór. Niekoniecznie z tego działu, ale weź pod uwagę, że mamy w grapplingu kilku znakomitych zawodników z sukcesami.

"masz swą wolę w komplecie z honorem"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 2712 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 30062
którzy wypowiadają się raz na pół roku...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1702 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16720
Okej, nieważne. Dlatego napisał, że nie chce o tym dyskutować. Myślę, że są osoby, które mogłyby pokusić się o decyzję.

"masz swą wolę w komplecie z honorem"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7672
mamy na forum fighterów na poziomie czołówki pride? wow!

Krasnoludki, które można spotkać w lesie to nie mali ludzie, ani dzieci.
Są to zwierzęta i mogą przenosić choroby.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Śmiejscie się - ostatnio na innym forum dyskutowałem z gościem, ktory uważał, że zawodnik poddający walkę nie ma serca do walki, a on ma, bo jak miał 17 lat to sparował z 30 kg cięższym "bucem" i jak upadł to wstawał i dzielnie walczył dalej... Facet miał w profilu wpisane, że ma 27 lat

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
KoY FIGHT24.PL
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3513 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 17664
Marian.B to ten kolo to niezły idiota wole odklepac i walczyc dalej poprawic to co bylo zle niz miało to by sie skonczyc kontuzja złamaniem kosci zerwaniem wiazadła albo smierca (w przypadku duszenia) tez sparowalem nawet z 2 razy ciezszymiodemnie w parterze i powiem bylo ciezko ba nawet bardzo ciezko

"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7672
Marian, Twoje dyskusje z i-s, np. o Gołocie to osobna historia. pozdro

Krasnoludki, które można spotkać w lesie to nie mali ludzie, ani dzieci.
Są to zwierzęta i mogą przenosić choroby.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
LWZZ chodzi mi o analogię...

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Mam nadzieję, że Soko zniszczy tego nudnego buca. A później zawalczy z cepownikiem Wandem

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Nie pojmuję jak można Aronę nazwać nudnym. Wciąż ta sama historia Choćby walka z owym "mistrzem", czyli Hendersonem była niezwykle ciekawym starciem!

Arona może rzeczywiście nie jest najbardziej finezyjnym zawodnikiem, ale za to jakże skutecznym! Stójkę ma kanciatą, ale najbardziej zdumiewające jest, że jeszcze nikt go nie znokautował (choć Rogerio też wcześniej nie, a Sokoudjou tego dokonał, więc... ). Natomiast zapasy i parter ma pierwsza klasa. Mógłby być nieco bardziej nastawiony na wykończenia, ale jeśli taka strategia jak dotąd przynosi mu powodzenie to niech tak walczy.

A co do tych tłumaczeń po porażkach to ja rozumiem, że to może wydać się podejrzane, a wręcz irytujące. Ale faktem jest, że wszystkie jego porażki były pechowe lub coś w nich było nie tak. Z Fedorem, moim zdaniem, powinien był wygrać decyzją po 2 rundach (trzecią przegrał, ale rozumiem jego żal). Z Quintonem nigdy już chyba nie dojdziemy co spowodowało nokaut - legalny slam czy nielegalna główka. Jak dla mnie główka, ALE...to było głupie ze strony Ryśka, że nie puścił nóg, więc z drugiej strony sam sobie winien po części. Z Shogunem to prawda, że zamroczył go niefortunny upadek na głowę podczas obalenia, ale tu nie ma mowy o jakimkolwiek przekręcie, to po prostu niefart. Ale znów - sam sobie winien, jeśli już. Natomiast z Silvą (za drugim razem) uważam ze sędziowie nie tę walkę oglądali chyba i gdyby nie podniecali teatrzykiem Wanda pod koniec tylko punktowali, co trzeba to wynik byłby inny. Tak więc w 3 na 4 przypadki coś rzeczywiście było nie tak (nie liczę Shoguna...to jego wina, że na łeb spadł). Według mnie powinien był podnieść rękę w górę po walkach z Fedorem i Silvą. Znowu jednak, z drugiej strony nijak nie był górą z Mezgerem w pierwszej walce w PRIDE. Wygrał wyraźnie trzecią rundę, ale poprzednie dwie (zwłaszcza drugą) był gorszy. Sądzę, że tu decyzja powinna być inna: nieznaczne zwycięstwo Guya.

Arona to walczak. Nieco schematyczny, ale bardzo skuteczny. Czasem miewa przestoje w walce, ale dla mnie potrafi walczyć bardzo ciekawie (vs Hendo, vs Rampage, vs Mezger, vs Ninja). Niechęć do niego wypływa z trzech źródeł: po pierwsze, bo wygrał z Silvą. Więc dla zagorzałych fanów Wanda z miejsca był skreślony (a nawet wcześniej, bo po prostu się nie znosili). Po drugie, bo wygrał z Saku i zrobił z niego miazgę. Akcja z palcami była może nie do końca fair, ale cała sprawa została rozdmuchana do absurdalnych rozmiarów. To kompletnie NIC nie zmieniło w tym starciu. Saku był bezbronny i to wina sędziów, że pozwolili zrobić z niego japoński kotlet! Po trzecie, bo wielu nie potrafi docenić akcji zapaśniczych i parterowych (mówię o wypracowywaniu pozycji, kontroli, itd.) i przez to Arona wydaje im się nieciekawy (natomiast już walka Frye vs Takayama jest ponoć ciekawa, chociaż to, co pokazali było niczym więcej jak tępą nawalanką ). Można nie lubić fightera, ale nie rozumiem po co wymyślać jakieś bzdurne teorie. To już lepiej oznajmić "nie lubię go i już", a nie silić się na śmieszne argumenty jakoby był "nudziarzem", "sztywniakiem" albo "chamem". Albo wytykać, że nie umie przegrywać i w żałośny sposób tłumaczy się. Tak nawiasem mówiąc to ta jego dziwna postawa ponoć z jakiejś wady kręgosłupa się bierze, więc krytyka tego jest niepoważna.

Ja na walkę z Sokoudjou czekam z niecierpliwością i spodziewam się dobrego show. Sądzę, że się nie zawiodę.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Heath Herring - obszerny wywiad przed UFC 69

Następny temat

BodogFight 2 PPV Clash of the Nations - rozpiska

WHEY premium