Snickers, czy zapiekanka

Po 4 godzinach to mój żołądek zachowuje sie już tak jak ty opisałeś. Ten czas podałem orientacyjnie, gdyż w diecie mam posiłki rozłożone co 3 godziny i do 2,5godz przerwy między jedzeniem jestem przyzwyczjony. W tych przerwach pije wodę i soki. Ale wokół są ludzie którzy potrafią zjeść śniadanie i czekać, do np.16 na obiad. A tego zrozumieć nie mogę.

Dj_Smalec masz jakas dziwna reakcje na jedzenie, albo jesz jak kura
a ja bym wybral hot-doga/hamburgera zawsze to jakies miesko no i cukru prawie nie ma


Zmieniony przez - Sachem w dniu 2005-01-22 15:06:36

a ja bym kupił w biedronce maślanke i nic z tego bym nie wybrał

A co zrobić jak maślanka przez gardło mi nie przejdzie i jak jej spróbuje od razu mam ochote ja zwrócić. Ser biały, mleko ok, jogurty mogą być,ale maślanki, kefiru nieznosze!

zabij sie, to se jogurt weź jakie problemy.

no tak Zakrzes ale pytanie bylo fast-food czy baton,
a zalozenia sa takie ze biedronki nie ma w okolicy

Sachem może jem jak kura ,ale jak kura po Czernobylu

Czasem u mnie tez cos takiego wychodzi ze kupuje na miescie 'w locie'-wole wtedy kupic cieplego hot-doga niz batonika.Mowie o sytuacji gdy nie taszcze ze soba pol plecaka z zarciem.

Sachem może mleko z byka da się u przydrożenego chłopa kupić zawsze jakaś alternatywa jest

Zakrześ- z byka to co najwyżej śmietanę ....
Koshmarek: jak już miałbym wybierać to ja bym jednak wybrał hamburgera a nie hot-doga (tyle, że nie z McD..)

EDIT: Aha Zakrześ popraw jeszcze swój błąd w podpisie. Pisze się "zajrzyj"..
Lipa tak z błędem po forum chodzić

Zmieniony przez - Ripper14 w dniu 2005-01-22 22:03:15