No pewni ze się wozi, każdy porządny kierowca zaczynał od malucha hehe. Kupiłem go okazyjnie za namową brata ,ale już dziękuję bardzo za maluchy itp inne trumienki. Wole już jeździć zaśmierdziałymi autobusami i saunowskimi tramwajami <żygi> hehe. A części mi zostały wiec oddam w dobre ręce 
