Mam 22 lata, 179cm wzrostu i 85kg wagi, nie uprawiam żadnych sportów, pracuje w domu przed komputerem więc stanowczo brakuje mi ruchu.
Nigdy nie posiadałem szczupłej budowy ciała, nigdy nie miałem płaskiego brzucha, niestety ostatnio ten zaczął rosnąć. Ponad to mam nieproporcjonalnie chude ramiona do reszty ciała, postanowiłem że pora wziąć się w garść.
W związku z tym ze moja wiedza na temat siłowni/ćwiczeń jest zerowa mam kilka pytań:
1) Czy może to być byle jaka siłownia?
2) Jak często? Wykupić karnet open czy 12 wejść?
3) Od czego zacząć? Co ćwiczyć, jak i przy jakich ciężarach? Jak ułożyć plan ćwiczeń?
4) Co na siebie założyć? Lepiej ćwiczyć w T-shircie czy bluzie?
5) Gdybym w środku nie ogarniał przyrządów, czegokolwiek czy ktoś mi pomoże?
6) Czy na siłowni są jakieś nie pisane zasady? Kiedyś słyszałem że na jakiejś siłowni u znajomego przed rozpoczęciem ćwiczeń musiałeś się ze wszystkimi przywitać, nie chciałbym wyjść na jakiegoś frajera.
7) Czy nie będę pośmiewiskiem jeżeli będę używał najlżejszych ciężarów?
8) Czy na siłowni pozbędę się brzucha? Od razu mówię że bieganie jest nie dla mnie, nie potrafię też pływać.
9) Dieta, ostatnio z dziewczyną stosujemy dietę i staramy się jeść mniej wysokokalorycznych dań, czy do siłowni potrzebna jest jakaś specjalna dieta?
Z góry dziękuje!
Pozdrawiam.