SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rewolucyjna rewolucja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6393

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
ale to Ty w końcu nie jesz glutenu, czy jesz, bo sie zgubilam...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 377
w teorii jesc go nie moge ze wzgledu na tarczyce, ktorej wg mojego endo nie mam Natomiast obecnie z glutenem jestem w stanie wojny, ktora mam zamiar wygrac, skutecznie pozbywajac sie go z mojej diety. Jak widac po miskach na razie idzie mi to srednio na jeza, ale od czegos trzeba zaczac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 377
micha dzisiejsza. Chyba jedna z bardziej udanych od poczatku mojej rewolucyjnej rewolucji.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
no, ale to tak to nie mozna. albo jesz albo nie jesz. to działa na poziomie cząsteczkowym - gliadyna "wygląda" podobnie jak transglutaminaza tarczycowa i dlatego powoduje odpowiedź immunnologiczna nie tam, gdzie trzeba. Nie ma znaczenia ile tego glutenu zjesz, reakcja organizmu bedzie taka sama. Jest naprawde sporo zamiennikow pieczywa i tego typu rzeczy, ja przestalam jesc gluten z dnia na dzien, jak tylko dostalam diagnoze Hashimoto. Przestalam tez [juz dawno] jesc nabial, bo mam nietolerancje laktozy - jak wyglada moje zycie kulinarne? Na wypasie, niczego mi nie brakuje:) Dowiedz sie takze, co to znaczy, ze "endo twierdzi, ze nie masz tarczycy", to dosyc istotne - bez zrozumienia tego, co dzieje sie z Twoim organizmem, trudno bedzie Ci cokolwiek zdzialac sensownego.

Zmieniony przez - bubumysz w dniu 2014-05-08 08:17:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 377
No wlasnie ja znam dosc dobrze swoj organizm, ze wiem jak cos odstawie tak z dnia na dzien (w szczegolnosci cos co pochlanialam w ilosciach conajmniej duzych) to sie pewnego pieknego dnia zbuntuje. Natomiast na mnie dobrze dziala stopniowe ograniczanie i w pewnym momencie calkowite wykluczenie raz a porzadnie (tak sie pozbylam w zupelnosci cukru na przyklad). Mam nadzieje, ze tarczyca mi to wybaczy.
Jesli chodzi o wypowiedz mojego endo to wytlumaczyl mi to dosc szczegolowo i dokladnie. Chodzi o to, ze Hashimoto rozwijalo sie u mnie latami a zdiagnozowane zostalo w lutym. Doszlo do calkowitego zniszczenia tarczycy, zostaly same sciegna i dziury, ktore w obecnym stanie juz raczej zadnych hormonow nie produkuja. Dostalam od niego do przeczytania -podobno swietna - ksiazke na temat tej choroby. Czeka w juz w Polsce jak tylko dotre to sie biore za czytanie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1750 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35061
MeMyself&I ....w sklepach sa gotowe mieszanki bezglutenowe a chleb bezglut sie latwiej piecze niz zwykly .....mieszasz make z woda , dodajesz drozdze zamieszasz lyzka , dodajesz jakies ziarna jak chcesz ...pol godziny wyrastania bo bezglut nie lubi dlugiego wyrastania i 45 min piekarnik o gotowe


jak sie miescisz w bilansie masz jeszcze makarony bezglutenowe, czy makaron ryzowy no i szereg kasz zwlaszcza quinoa ktora w plsce jest droga ale po za pl juz nie


ja nie mam hashi ale zwykla niedoczynnosc ale gluten i nabial tez poszly out..czuje sie lepiej ....no i pare kilo zgubilam

ale albo wchodzisz na 100 % albo ....sobie odpusc na pol gwizdka to nie ma sensu bo bedziesz sie krecic w kolko ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 377
hyhy znajaz moje wybitne zdolnosci kulinarne to pewnie kuchnie bym w powietrze wywalila moze kiedys sie odwaze i sprobuje pokombinowac. A jak na razie dobrze mi idzie wczoraj bez chleba i dzis tez

No i miska na dzis, jakas taka dziwna. Najpierw sie napakowalam ryzem potem plackami owsianymi i tak wyszlo jakos.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 377
Troche dlugo mnie tu nie bylo. Wyjazd do Polski spowodowal kilka dni bez liczeni miski. Bylo chyba czysto, a przynajmniej tak mi sie wydaje na tyle na ile sie znam i orientuje w temacie. W niedziele w podrozy miski praktycznie nie bylo wcale: rano jajca a po przyjezdzie wolowina z warzywami. Wczoraj juz udalo sie cos tam policzyc troche na oko bo zapomnialam wagi przywiezc :( I pisane z pamieci wiec moglo cos umknac. Do miski byl jeszcze rosol i sporo warzyw.
Nie wiem jak liczyc zupy a tych, bede jesc sporo w trakcie pobytu w PL.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 377
I przyszedl czas na wymiary.
2 tydzien walki.
Jestem w Polsce i jest mi strasznie ciezko liczyc miske, ale przynajmniej pieczywo wywalilam w zupelnosci. Jem zupy, zupy, zupy i ryby, duzo ryb. Ogolnie miska czysta jesli chodzi o zawartosc wiec mysle, ze bedzie dobrze.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zmiana.

Następny temat

redukcja Kitka

WHEY premium