...
Napisał(a)
w teorii jesc go nie moge ze wzgledu na tarczyce, ktorej wg mojego endo nie mam Natomiast obecnie z glutenem jestem w stanie wojny, ktora mam zamiar wygrac, skutecznie pozbywajac sie go z mojej diety. Jak widac po miskach na razie idzie mi to srednio na jeza, ale od czegos trzeba zaczac
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
no, ale to tak to nie mozna. albo jesz albo nie jesz. to działa na poziomie cząsteczkowym - gliadyna "wygląda" podobnie jak transglutaminaza tarczycowa i dlatego powoduje odpowiedź immunnologiczna nie tam, gdzie trzeba. Nie ma znaczenia ile tego glutenu zjesz, reakcja organizmu bedzie taka sama. Jest naprawde sporo zamiennikow pieczywa i tego typu rzeczy, ja przestalam jesc gluten z dnia na dzien, jak tylko dostalam diagnoze Hashimoto. Przestalam tez [juz dawno] jesc nabial, bo mam nietolerancje laktozy - jak wyglada moje zycie kulinarne? Na wypasie, niczego mi nie brakuje:) Dowiedz sie takze, co to znaczy, ze "endo twierdzi, ze nie masz tarczycy", to dosyc istotne - bez zrozumienia tego, co dzieje sie z Twoim organizmem, trudno bedzie Ci cokolwiek zdzialac sensownego.
Zmieniony przez - bubumysz w dniu 2014-05-08 08:17:12
Zmieniony przez - bubumysz w dniu 2014-05-08 08:17:12
...
Napisał(a)
No wlasnie ja znam dosc dobrze swoj organizm, ze wiem jak cos odstawie tak z dnia na dzien (w szczegolnosci cos co pochlanialam w ilosciach conajmniej duzych) to sie pewnego pieknego dnia zbuntuje. Natomiast na mnie dobrze dziala stopniowe ograniczanie i w pewnym momencie calkowite wykluczenie raz a porzadnie (tak sie pozbylam w zupelnosci cukru na przyklad). Mam nadzieje, ze tarczyca mi to wybaczy.
Jesli chodzi o wypowiedz mojego endo to wytlumaczyl mi to dosc szczegolowo i dokladnie. Chodzi o to, ze Hashimoto rozwijalo sie u mnie latami a zdiagnozowane zostalo w lutym. Doszlo do calkowitego zniszczenia tarczycy, zostaly same sciegna i dziury, ktore w obecnym stanie juz raczej zadnych hormonow nie produkuja. Dostalam od niego do przeczytania -podobno swietna - ksiazke na temat tej choroby. Czeka w juz w Polsce jak tylko dotre to sie biore za czytanie.
Jesli chodzi o wypowiedz mojego endo to wytlumaczyl mi to dosc szczegolowo i dokladnie. Chodzi o to, ze Hashimoto rozwijalo sie u mnie latami a zdiagnozowane zostalo w lutym. Doszlo do calkowitego zniszczenia tarczycy, zostaly same sciegna i dziury, ktore w obecnym stanie juz raczej zadnych hormonow nie produkuja. Dostalam od niego do przeczytania -podobno swietna - ksiazke na temat tej choroby. Czeka w juz w Polsce jak tylko dotre to sie biore za czytanie.
...
Napisał(a)
MeMyself&I ....w sklepach sa gotowe mieszanki bezglutenowe a chleb bezglut sie latwiej piecze niz zwykly .....mieszasz make z woda , dodajesz drozdze zamieszasz lyzka , dodajesz jakies ziarna jak chcesz ...pol godziny wyrastania bo bezglut nie lubi dlugiego wyrastania i 45 min piekarnik o gotowe
jak sie miescisz w bilansie masz jeszcze makarony bezglutenowe, czy makaron ryzowy no i szereg kasz zwlaszcza quinoa ktora w plsce jest droga ale po za pl juz nie
ja nie mam hashi ale zwykla niedoczynnosc ale gluten i nabial tez poszly out..czuje sie lepiej ....no i pare kilo zgubilam
ale albo wchodzisz na 100 % albo ....sobie odpusc na pol gwizdka to nie ma sensu bo bedziesz sie krecic w kolko ...
jak sie miescisz w bilansie masz jeszcze makarony bezglutenowe, czy makaron ryzowy no i szereg kasz zwlaszcza quinoa ktora w plsce jest droga ale po za pl juz nie
ja nie mam hashi ale zwykla niedoczynnosc ale gluten i nabial tez poszly out..czuje sie lepiej ....no i pare kilo zgubilam
ale albo wchodzisz na 100 % albo ....sobie odpusc na pol gwizdka to nie ma sensu bo bedziesz sie krecic w kolko ...
akcja 40 tka i nie tylko http://www.sfd.pl/leah_/akcja_40stka_str._77-t760511-s85.html#post4
przemiana 2014 http://www.sfd.pl/konkurs/leah-t1015494.html
...
Napisał(a)
hyhy znajaz moje wybitne zdolnosci kulinarne to pewnie kuchnie bym w powietrze wywalila moze kiedys sie odwaze i sprobuje pokombinowac. A jak na razie dobrze mi idzie wczoraj bez chleba i dzis tez
No i miska na dzis, jakas taka dziwna. Najpierw sie napakowalam ryzem potem plackami owsianymi i tak wyszlo jakos.
No i miska na dzis, jakas taka dziwna. Najpierw sie napakowalam ryzem potem plackami owsianymi i tak wyszlo jakos.
...
Napisał(a)
Troche dlugo mnie tu nie bylo. Wyjazd do Polski spowodowal kilka dni bez liczeni miski. Bylo chyba czysto, a przynajmniej tak mi sie wydaje na tyle na ile sie znam i orientuje w temacie. W niedziele w podrozy miski praktycznie nie bylo wcale: rano jajca a po przyjezdzie wolowina z warzywami. Wczoraj juz udalo sie cos tam policzyc troche na oko bo zapomnialam wagi przywiezc :( I pisane z pamieci wiec moglo cos umknac. Do miski byl jeszcze rosol i sporo warzyw.
Nie wiem jak liczyc zupy a tych, bede jesc sporo w trakcie pobytu w PL.
Nie wiem jak liczyc zupy a tych, bede jesc sporo w trakcie pobytu w PL.
...
Napisał(a)
Polecane artykuły