Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
ad 1) to samo napisałem chwilke wcześniej(tyle ze nie rozwijałem tego,bo to akurat tajemnicą jakąś nie jest)
ad 2)ale ja wiem co powoduje ten brak respektu,nie musisz mi tego wjaśniać. Mniej ważne tu są przyczyny które powodują ze oficer po studium jest rzucany na "głęboką wodę"w której krążą rekiny po służbach na wielu misjach bojowych, ważne są skutki takiego postępowania. A te jakie są wiemy wszyscy.
ad 3)Nie porównałem ich pod względem tego co tam się dzieje,tylko pod względem tego że żeleś(doradca tego forum ,jakbyś się jeszcze nie zorientował) był w Iraku a teraz jest w Afganie.
ad 4) napisałeś wcześniej:
Pierwsza sprawa to patrolowanie w Iraku wyglądało w ten sposób, że wielu żołnierzy bało się wyjeżdżać poza bazę i unikali takich wypadów do czego mieli prawo. Za sam wyjazd dostawało się dodatkowe wynagrodzenie, bodajże 50 dolarów z tego co pamiętam, a były co 2 dni dla każdego chętnego, z tym że jeśli ktos miał taka możliwość to unikał ich jak ognia
Zauważ jakaż jest różnica miedzy gościem który się boi(bo strach to normalna rzecz) ale mimo wszystko jedzie na ten patrol bo taki ma obowiazek
a miedzy gościem który wyjazdu na patrol unika jak ognia i broni się przed nim jak tylko się da.
I jeszcze jedno,ja nie twierdze ze gdybym ja pojechał to roz***ałbym każdego arabusa i nikogo bym się tam nie bał. Zapewne też bym srał w gacie ze strachu,tyle ze ja zdaje sobie z tego sprawę i dlatego mimo spełnienia wszystkich warunków do bycia żołnierzem na tego żołnierza nie idę.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
28
Napisanych postów
676
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5389
QUEBLO najśmieszniejsze jest to, że ja ci tłumaczę jaka była sytacja w kwestii wyjazdów na patrol. Jeśli uważasz to za tchórzostwo to ok, ale takie są fakty, nie możesz z nimi polemizować, a tutaj niektórzy widzę mają jakąś wyidealizowaną wizję żołnierza polskiego na misji i jeszcze zarzucają mi, że to może nie być prawda.
Kolejną śmieszną sprawą jest tłumaczenie, iż każdy powinien zdawać sobie sprawę z trudów misji przed wstąpieniem do armii. Żólnierz jest w stanie przebywać na froncie miesiąc, później musi zostać zmieniony, bo inaczej nie będzie w stanie walczyć. W trakcie misji, po przybyciu z normalnego, cywilizowanego kraju nie mając doświadczenia z takimi emocjami, nawet jedna sytuacja może sprawić, że dany żołnierz zostanie wyłączony z akcji z powodów problemów emocjonalnych.
Nie wierzę w opowieści o twardzielach na wojnie, którzy z każdą sytuacją są w stanie sobie poradzić. Nie wierze w opowieści przy piwku o bohaterskich wyczynach. Cywilizowani ludzie niestety nie są wystarczajaco odporni psychicznie do jakiejkolwiek wojny i jedni zwyczajnie są w stanie wytrzymać dłużej (choć później bywa, że leczą sie w kraju po przyjeździe) albo krócej i zwyczajnie unikają sytuacji, które mogą spowodować ich śmierć lub kalectwo choć wcześniej wydawało się im, że sobie z tym poradzą.
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
scorpion naucz się czytać ze zrozumieniem.
gdzie ja Ci tu pisze o jakichś żołnierzach twardzielach niczego się nie bojących?
gdzie ja Ci tu pisze ze takich sytuacji jak opisujesz nie było?
gdzie ja Ci tu zarzucam że piszesz nieprawdę?
zacytuj w którym momencie tak napisałem,a jak nie znajdziesz cytatów to nie wkładaj mi w usta słów których nie wypowiedziałem.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
28
Napisanych postów
676
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5389
queblo:
1. Zarzucasz mi nazwanie polskich żołnierzy tchórzami co jest nieprawdą.
2. Zarzucasz mi pisanie nieprawdy stwierdzając "ilu znajomych tyle opowieści" sugerując tym samym, że fakty które przytoczyłem mogą być zmyślone co jest bzdurą.
Dla mnie to EOT.
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
ad 1)wróć do momentu gdzie Ci napisałem o unikaniu patrolu a patrolowaniu w strachu. Nie chce mi się tego dokładniej tłumaczyć
ad 2)"ilu znajomych,tyle opowieści" to nie jest zarzut kłamstwa tylko uświadomienie że nie tylko Twoi znajomi/rodzina przedstawia jedyną słuszną wersję...
dla mnie równiez EOT
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
28
Napisanych postów
676
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5389
1. Najlepiej sam wróć do tego napisałeś, stwierdziłeś jakobym oskarżał polskich żołnierzy o tchórzostwo co jest bzdurą i to wyraźnie zaznaczyłem.
2. Cóż, nie musisz w cokolwiek wierzyć, ja Ci napisałem jak to naprawdę wygląda, a jeżeli ktoś Ci mydli oczy to już jest Twoja sprawa jeśli wolisz żyć w wyidealizowanej nieświadomości.
To już tak w ramach zakończenia.
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja tam proponuje:
1. Założyć nowy temat, bo wasza dyskusja trochę odeszła od pierwszego postu.
2. Zaczekać na żelesia który wszystko elegancko, z pierwszej ręki na opowie jak to naprawdę jest:)