lukaswch94
Witam wszystkich. Jestem nowy na forum , mój staz na siłowni taki konkretny to lekko ponad roku a taki bardziej to niecały rok ;p a więc wzrost: 175cm
waga: aktualnie 67/68kg
obwód brzucha 85cm
obwód łapy 36cm
klata 104cm
od poprzedniego roku jakos tak od listopada miałem niby taki cykl aby nabrac masy gdyz wazyłem koło 62kg i jakos tak do czerwca tego roku wazyłem jakos 73/74kg, zauwazyłem ze nabrałem troche denerwującego brzuszka no i przeszedłem na tak zwaną "redukcje" i tak zleciało do tych 67/68kg i zauwazyłem poprawe znaczna gdyz juz nie ma takiego "sadełka" na bebechu ;p od 12 dni robie a6w . Dodam ze w ciagu tego roku od poprzednich wakacji i przybraniu troche masy (róznica jakies 5kg) jak sam zauwazyłem i pare innych osob z mojego otoczenia to udało sie troszeczke jako takiego miesnia nabrac , moim atutem są duze tzn duze jak na mój wzrost i posture plecy. Piętą achilesową to klatka niestety ;c jest fajnie wypukła jak widac od boku czy od dołu ale kurcze tak mało widoczna definicja jest na nie. No ale przejdzmy do rzeczy, chciałem po krocce opisac moje poczynania :) a wiec od jakos dwoch miesiecy trenuje bardziej na "rzezbe" "defnicje" czy jak to ują tam..;p tzn dieta została ograniczona do jak najmniej wegli , spozywam max 150g wegli dziennie czasem ciutke wiecej są dni gdzie wegle są na poziomie zupełnie minimalnym tak zeby nie dawac organizmowi znaku ze one wogole znikły z diety , białko to przewaznie jest zawsze na poziomie około 200g co daje niecałe 3g na kg masy ciała (mysle ze dobrze) białko pochodzi z twarogów chudych , mięsa chudego. Tłuscze staram sie równiez ograniczac no ale wiadomo zawsze w czyms tak troche ich bedzie. Przez pierwszy miesiac trenowałem kazda partie miesnia 2x w tyg czyli
poniedziałek, czwartek : klata, barki, triceps
wtorek , piątek: plecy , biceps
a od miesiaca
cwicze 3 x w tygodniu i kazda partie miesni robie co 4/5dni i łacze tak : klata, biceps, triceps //// plecy , barki
na kazda partie robie 4 cwiczenia po 3 serie
Od wrzesnia planuje zrobic pieciomiesieczny cykl masowy tzn zwiekszona ilosc kalorii no i tak jak niby na mase kazda partia raz w tygodniu, czy to prawda?:)
Moje pytanie to czy te łączenie partii które robie moze byc czy nalezy cos zmienic? I czy cwiczenie kazdej partii miesni 2x w tygoidniu w cyklu co 3dni jest zalecane na definicje czy tez lepiej dac miesnią te 5 dni na odpoczynek?
Przepraszam z góry ze sie tak rozpisałem ale musiałem to jakąs ując , czekam na wasze opinie, porady, poprawki itp. Z góry dzieki. Pozdrawiam Łukasz:)
waga: aktualnie 67/68kg
obwód brzucha 85cm
obwód łapy 36cm
klata 104cm
od poprzedniego roku jakos tak od listopada miałem niby taki cykl aby nabrac masy gdyz wazyłem koło 62kg i jakos tak do czerwca tego roku wazyłem jakos 73/74kg, zauwazyłem ze nabrałem troche denerwującego brzuszka no i przeszedłem na tak zwaną "redukcje" i tak zleciało do tych 67/68kg i zauwazyłem poprawe znaczna gdyz juz nie ma takiego "sadełka" na bebechu ;p od 12 dni robie a6w . Dodam ze w ciagu tego roku od poprzednich wakacji i przybraniu troche masy (róznica jakies 5kg) jak sam zauwazyłem i pare innych osob z mojego otoczenia to udało sie troszeczke jako takiego miesnia nabrac , moim atutem są duze tzn duze jak na mój wzrost i posture plecy. Piętą achilesową to klatka niestety ;c jest fajnie wypukła jak widac od boku czy od dołu ale kurcze tak mało widoczna definicja jest na nie. No ale przejdzmy do rzeczy, chciałem po krocce opisac moje poczynania :) a wiec od jakos dwoch miesiecy trenuje bardziej na "rzezbe" "defnicje" czy jak to ują tam..;p tzn dieta została ograniczona do jak najmniej wegli , spozywam max 150g wegli dziennie czasem ciutke wiecej są dni gdzie wegle są na poziomie zupełnie minimalnym tak zeby nie dawac organizmowi znaku ze one wogole znikły z diety , białko to przewaznie jest zawsze na poziomie około 200g co daje niecałe 3g na kg masy ciała (mysle ze dobrze) białko pochodzi z twarogów chudych , mięsa chudego. Tłuscze staram sie równiez ograniczac no ale wiadomo zawsze w czyms tak troche ich bedzie. Przez pierwszy miesiac trenowałem kazda partie miesnia 2x w tyg czyli
poniedziałek, czwartek : klata, barki, triceps
wtorek , piątek: plecy , biceps
a od miesiaca
cwicze 3 x w tygodniu i kazda partie miesni robie co 4/5dni i łacze tak : klata, biceps, triceps //// plecy , barki
na kazda partie robie 4 cwiczenia po 3 serie
Od wrzesnia planuje zrobic pieciomiesieczny cykl masowy tzn zwiekszona ilosc kalorii no i tak jak niby na mase kazda partia raz w tygodniu, czy to prawda?:)
Moje pytanie to czy te łączenie partii które robie moze byc czy nalezy cos zmienic? I czy cwiczenie kazdej partii miesni 2x w tygoidniu w cyklu co 3dni jest zalecane na definicje czy tez lepiej dac miesnią te 5 dni na odpoczynek?
Przepraszam z góry ze sie tak rozpisałem ale musiałem to jakąs ując , czekam na wasze opinie, porady, poprawki itp. Z góry dzieki. Pozdrawiam Łukasz:)
Krzysztof Piekarz
