Mam 173cm wzrostu i 74kg wagi (szczypior ze mnie, ale pracuję nad tym)
Chodziłem na siłownię kilka miesięcy temu przez kilka miesięcy więc wydaje mi się, że mam jakąś podstawową wiedzę na temat chociażby wykonywania różnych ćwiczeń, ale nie w tym rzecz..
Wróciłem na siłownię w tym tygodniu, moim celem jest zrzucenie kilku kilogramów i poprawienie wytrzymałości organizmu przed wznowieniem treningu siłowego.
Codziennie biegam na bieżni poziomej przez 45min-1h tempem 8.5km/h i chcę wiedzieć czy to wystarczy żeby takie krótkie sesje pomogły mi w zrzuceniu kilku kilogramów, czy może należałoby coś zmienić/dodać/zmodyfikować. Nie stosuję rygorystycznej diety, ale staram się jeść zdrowo 4-5 posiłków dziennie. Obecnie nie stosuję żadnych suplementów.
Mam też mały problem.
Zauważyłem, że podczas biegania strasznie się pocę. Na pewno bardziej niż osoby ćwiczące obok z podobną intensywnością. Wiem, każdy się poci, ale ja po 15min biegania jestem przemoczony do suchej nitki. Da się coś z tym zrobić czy jest to uwarunkowane moją obecnie słabą kondycją i wytrzymałością?