Szacuny
14
Napisanych postów
471
Wiek
13 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3262
Witam. Kupiłem sobie ostatni pulsometr, obliczyłem z formuły Sally Edwards-a maksymalne tętno wyszło mi 196. Ustaliłem sobie 60 - 70% HRmax. Poszedłem robić aero i ledwo co się rozpędziłem zaraz miałem górną granice, kondycje mam dość dobrą i jazda ta wydaje się dla mnie nie efektywna. Czy powinno być tak łatwo ?
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wyliczenia teoretyczne dla tętna maksymalnego mogą się znacząco różnić od rzeczywistości. Podam tutaj mój przykład mam 31 lat czyli teoretycznie moje tętno max wg najprostszego wzoru to 220 - 31(wiek)= 189, moje tętno max mierzone podczas wysiłku to 197 bpm.
Dlatego polecam wykonać próbę wysiłkową np. ok 4 min. biegu z najwyższą intensywnością.
Znajomość naszego rzeczywistego tętna max pozwoli nam później poprawnie ustalić zakresy treningowe.
Natomiast jeśli chodzi o zakres tętna 60 do 70 % to jest to mała intensywność treningowa - bieg w tempie by móc swobodnie rozmawiać.
Szacuny
14
Napisanych postów
471
Wiek
13 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3262
No dobra napisałeś, że 60-70% to mała intensywność ale chyba nie bardzo mnie zrozumiałeś bo mnie to zaskoczyło że to jest az taka mała intentsywnosc i czy właśnie mam taką utrzymywac ? Czy są może jakieś zamienniki zwykłych nudnych aerobów, w których utrzymuje się większe tętno ?
Szacuny
4
Napisanych postów
255
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4423
może nie całkiem zamiennik ale pewna odmiana, dużym plusem jest szybkość treningu 15-20 minut, aerobów bym nie wykluczał kompletnie tylko robił na przemian
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
30354
Z procentami jest jak w statystykach - średnio się zgadza, ale ilu znamy np. zarabiających średnią krajową? 80% HRmax tylko w przybliżeniu odpowiada progowi tlenowemu, od którego ostro rośnie wydzielanie kwasu mlekowego i zatem utylizacja wkt gwałtownie spada. Więc praktyczną metodą jest utrzymywanie tempa tuż poniżej progu tlenowego, tzn. niby jeszcze można rozmawiać, ale cokolwiek z trudem
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
14
Napisanych postów
471
Wiek
13 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3262
Biegałem 30 min (pierwszy raz od roku)i jak skończyłem to zaczęło mnie coś kuc ale przez chwile, a trening ogólnie wyglądał tak że biegłem z 2-3min i 30-40 sekund marszu bo tętno rosło co chwile do 150 ( 75%)i musiałem iść. A jakbym ustawił 80% to jakieś 156 to prawie ciągły bieg by wyszedł.