Szacuny
5
Napisanych postów
1015
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2585
Nie z ebay, tylko jak pisałem - ze sklepów z odżywkami dla koni, wpisz w google msm sklep kg jeździectwo. Powinno wyjść o wiele taniej i - wbrew pozorom - większa szansa, że w paczce będzie to, co zamówiłeś, niż z ebay.
Z mleczanem spróbuj, ale zacznij od 300 mg. Jak pojawią się rozwolnienia - jesz za dużo magnezu. W sumie tutaj chodzi głównie o to, że po pierwsze wapń nie przyswoi się, jeśli w diecie nie ma odpowiednio dużo magnezu, po drugie - duże ilości wapnia wypłukują magnez z organizmu. Jeśli będziesz miał dużą ilość supli wapnia, zapotrzebowanie na magnez się odpowiednio zwiększy.
Magnezu z chlorku lepiej brać na początek mniej i obserwować reakcję organizmu, chlorki ponoć potrafią wywołać rozwolnienie dużo łatwiej, niż inne związki. Z wapniem też zacznij od mniejszych dawek. Takie wysokie dawki zgadzają się z zaleceniami zagranicznych lekarzy, którzy zajmują się tego typu kontuzjami, ale raczej powinno się to robić pod kontrolą lekarza, jeśli ktoś ma np chore nerki to może się na dawkach wapnia ponad 1500 mg trochę naciąć.
Szacuny
38
Napisanych postów
2551
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
31384
Ok, dziekowac. Zaczne od mniejszej dawki.
Po tygodniu suplementacji musze przyznac, ze jest lekka poprawa - nie mowie, ze nie wiadomo jaka, ale jest lepiej.
Stosowalem:
6 tabsow (teraz 4) mleczanu magnezu 500mg w jedna kap.
2 saszetki wapnia (500mg w jednej z dodatkiem wit. D)
2 tabsy czegos w rodzaju omegi 3 z dodatkiem wit. D (wyszlo 600 IU z tego)
oraz glukozamine z Olimpu.
Na dniach mam miec MSM i wlacze do suplementacji (na poczatek 3000mg + glukozamina, pozniej msm solo - 4500mg albo 6000mg)
Zmieniony przez - booolooo w dniu 2011-04-17 21:46:00
Szacuny
5
Napisanych postów
1015
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2585
U mnie chyba kontuzja całkowicie już zeszła, od miesiąca nawet nie zabolało, a treningi robiłem dość ostre, na dodatek na asfalcie. MSM odstawiłem i jadę głównie na wapniu i - ostatnio - cynku.
Wapń do magnezu powinien być w stosunku 2:1, 4 tabsy po 50 mg to 200 mg magnezu, na 1000 mg wapnia wychodzi 5:1.
Aha, MSM potrafi nasilić objawy niedoboru wapnia, jeśli taki niedobór był - jak się pojawia się po MSM nerwowość, bezsenność, zmęczenie etc to znaczy, że wapnia brakowało.
Szacuny
38
Napisanych postów
2551
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
31384
@dobradobra, za 3 tyg. zdam relacje jak poszlo. Po swietach zaczynam dodatkowo jakas fizjoterapie (7 zabiegow mi wyjdzie przez 2tyg.) no i od dzis ida 2 tabsy MSM + 2 tabsy glukozaminy. Glukozaminy mam na ~tydzien, pozniej pojda 4 tabsy MSM, no i oczywiscie wapn + magnez.
Na te chwile jest w miare ok, bo 2tyg. temu to stan byl krytyczny - bolalo nawet jak nie chodzilem.
Szacuny
5
Napisanych postów
1015
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2585
No to z najlepszej oferty zrobiła się najgorsza :D
Ja wciągam chlorek magnezu z hurtowni chemicznej, odważam sobie kilka razy dziennie po 1 gram. Rewelacja, 7 zł na rok, bez żadnych dodatków typu słodziki czy utrwalacze, jedna z najlepiej przyswajalnych odmian. Wapń właśnie przed sekundą zjadłem z tejże hurtowni, 10 zł na rok za formę nawet lepiej przyswajalną, niż w suplementach (dokładniej rozdrobniona).
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja troche sie obawiam brac cos w ciemno z allegro, chyba ze masz jakies pewniaki. Na apteczne suplementy nie mam tyle pieniedzy. Przeczytalem na forum o wapniu zawartym w skorupkach jajek. Narazie je sobie pojem az cos wymysle
A i devikapu nie idzie dostac w zadnej aptece. Wszedzie pierwsze co slysze to "na recepte i przykro mi nie ma innej opcji"
Co do samego bolu. Nie bolalo mnie ostatnio w ogole, a wczoraj porobilem sobie to cwiczenie, ze stawalem na jednej nodze z zamknietymi oczami i probowalem trzymac rownowage. Rzeczywiscie miesnie lydki i piszczeli bylo czuc po 30 sekundach pracy i zaraz byly cale dziwnie sztywne takie spompowane. Jeszcze z minuta skakanki i koniec. Dzis rano oczywiscie bol na wewnetrznej czesci (od zaznaczonego miejsca w dol do kostki) lewego piszczela http://img147.imageshack.us/img147/3130/s7300626tt0.jpg i w miejscu bolu zrobil mi sie siniak tak na 2 cm. Zaraz biore sie za przeszukiwanie internetu bo mam tego dosyc
Zmieniony przez - dobradobra w dniu 2011-04-21 14:50:41
Szacuny
5
Napisanych postów
1015
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2585
A w ogóle parę uwag
- witaminę D już można załapać z opalania, ale o tej porze roku trzeba dużą powierzchnię wystawić i długo się opalać.
- bez recepty można kupić juvit baby D, identyczny jak devikap ale zamiast 5 zł kosztuje 10 czy 15. No i trzeba trafić na aptekę która go ma.
- suple, jeszcze raz powtarzam, kosztują 20 zł na rok za magnez i wapń razem
- "łapanie równowagi" ma wzmacniać mięsień, którego nadszarpnięcia powodują najczęściej ten właśnie ból piszczeli (często, ale nie zawsze). Ale jeśli jest osłabiony niedawną kontuzją, może go to naderwać jeszcze mocniej - dlatego ważne jest, żeby dać mu się całkowicie zagoić, 3-4 dni odpoczynku to za mało. Bieganie i skakanie powoduje szarpnięcia tego mięśnia, "łapanie równowagi" powoduje jego ciągły równomierny naciąg, o wiele mniej kontuzjogenny i sprawiający, że przyczep się wzmacnia zamiast osłabiać, ale i tak nie wolno go robić zanim się całkowicie wszystko nie zagoi
Zmieniony przez - tommo666 w dniu 2011-04-22 00:46:51