Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam!
MAm 31 lat staż na siłowni 6 lat, sporty walki waga 90kg wzrost 180cm
Waliłem kolejny (4)cykl tak że strzały wydawało mi sie ummiem robić zrobiłem kolejny strzał w udo troche niżej niż zwykle tak 15 cm nad kolanem (bold +teśc) lekko ukuło ale ok na drugi dzień zrobiłem ciężki trening bieganie po górach itd na drugi dzień noga lekko spuchła i nie mogłem chodzic ani zginać nogi po 2- 3 tygodniach ból minął ale zrobiłem kilka przysiadów i zabolało w h** przy zgietej nodze odpusciłem kolejne 2-3 tygodnie zacząłem robić przysiady okej zero bólu. Na siłowni zacząłem robic wypychanie na nogi 150kg wiec nie dużo, na drugi dzień zakwasy, a po zakwasach ból i pieczenie w miejscu gdzie robiłem 2 miechy temu strzał boli mnnie lekko np przy schodzeniu po schodach :( Co mogłem uszkodzić ?? ściegno ? przebiłem Dzięki z góry za poradę.
Szacuny
885
Napisanych postów
35146
Wiek
85 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
814700
Mysle ze nikt nie bedzie w stanie precyzyjnie odpowiedziec, rzadko sie zdarza zeby po tak dlugim czasie nadal bolalo moze inna przyczyna a moze nie ciezko cos doradzic
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
Szacuny
12
Napisanych postów
1523
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
47386
mialem podobnie tylko ze bez opuchlizny. zakldalem o tym nawet temat. kulalem przez tydzien po strzale nie potrafilem sie schylic zgiac nogi w kolanie doslownie nic bo sie szlo zesrac z bólu z druga noga too samo mialem taka reakcje organizmu pozniej natsepne strzaly wchodzily jak w maslo. mysle ze jednak ze w twoim przypadku podrazniles nerw i tyle
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tylko u mnie to sie ciągnie drugi miech niby przeszło zrobiłem trening i zaczeło piec. no ciężka sprawa czekam do pażdziernika nie robię nóg na razie i zobaczymy, mi też to wygląda na coś z nerwem nie wiem może jakiś zrost cisnie na nerwy bo malutka gulka głęboko chyba jest.