Szacuny
0
Napisanych postów
310
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1071
Mauricio "Shogun" Rua pojawi się w oktagonie 19 kwietnia. Przeciwnik nie jest jeszcze znany, jednak Shogun już poważnie myśli o przygotowaniach. Ostatnio głośno było o odejściu Shoguna z Chute Boxe, na temat jego przyszłości chodziły różne plotki. Jednak sam Shogun twierdzi, że postanowił ostać w Curitiba, gdzie razem z bratem zakładają team UDL ( Universidade da Luta ). Team ma w zapleczu około 15 zawodników, trenerem muay thai jest Mauricio Veio, nadal nie wiadomo kto będzie odpowiedzialny za parter.
Shogun twierdzi, że wyleczył wszelkie kontuzje, czuje się świetnie, i postara się zatrzeć złe wspomnienie po ostatniej walce.
( na podstawie art. z graciemag.com )
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bardzo dobra informacja!
Mam cichą nadzieję, że Shogun powalczy jeszczze o pas LHW.
Jednakże widać, że zasady FC mu nie podchodzą, największa broń została mu zabrana [soccer kicki, oraz stompy]
Obędzie się trochę w octagonie, i powinno być po staremu.
Szacuny
5
Napisanych postów
398
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9464
No tak tylko ze jezeli bez soccer kickow i stompow sobie nie radzi to znaczy ze jest ograniczonym fighterem. Absolutnie tez nie zrozumiale dla mnie bylo stawianie go przed mistrzem Quintonem w rankingach. Przez dlugi czas byl na pierwszym miejscu LHW a mistrz Jackson na drugim... Na szczescie to sie juz zmienilo. Osobiscie nie jestem sympatykiem tego fightera. W mojej opini o wiele lepszym i bardziej kompletnym jest Forrest Griffin co zreszta ostatni udowodnil.
Szacuny
0
Napisanych postów
310
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1071
Aresto powiedział:
Absolutnie tez nie zrozumiale dla mnie bylo stawianie go przed mistrzem Quintonem w rankingach.
W czasach, kiedy Shogun był stawiany przed QJ, zaliczył pod rząd wygrane z :
QJ właśnie, Mininogiem, Overeemem i Aroną.
W tym czasie Rampage zaliczyl dwie porażki z Silvą i jedną z Shogunem właśnie.
Szacuny
5
Napisanych postów
398
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9464
mkimura- Quinton pokonal mistrza LHW UFC Chucka Liddela i pozniej mistrza MW PRIDE Dana Hendersona, w tym czasie byl stawiany na drugim miejscu za Shogunem. Mauricio Rua w okresie kiedy Quinton pokonywal obu mistrzow nie walczyl wcale...
Zmieniony przez - ARESTO w dniu 2008-01-18 00:19:16
Szacuny
2360
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270714
Panowie,obydowje macie racje tyle że mówicie po prostu o różnych odstępach czasowych.
Co do samego Shoguna...ja póki co jestem zawiedziony nim tak samo jak CroCopem. Przymierzany do szybkiego mistrzostwa,miał zdetronizować mistrza kim by on nie był(Chuck,Rampage wsystko jedno)przymierzany do walki nawet z samym Fiodorem...i co???I dał dupy.
Oczywiscie Forrest to bardzo dobry zawodnik,ale kto mu dawał wtedy jakieś szanse...
Miejmy nadzieje ze w następnej walce pójdzie mu lepiej,choc jak mam byc szczery chciałym żeby dostał kogoś z górnej półki co by sie okazało ile jest naprawde wart w UFC.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
5
Napisanych postów
398
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
9464
mkimuraGdzie widzialem rankingi? Np. na Sherdogu i wczesniej na MMAweekly. A z kosmosu to urwali sie ludzie ktorzy je ukladali
Wedlug Sherdoga Rampage JUZ po pokonaniu Hendersona pozostaje nadal na ddrugim miejscu. Ranking z 10.09.2007. Tutaj masz ten rank:http://www.sherdog.com/news/rankings.asp?n_id=8942&my_page=2 Mauricio zostaje zdjety z pierwszej pozycji dopiero gdy przegrywa z Forrestem.
Dlatego wyrazilem swoje zdziwienie. Czlowiek przychodzi do najwiekszej organizacji MMA demoluje tam mistrza LHW, nastepnie demoluje mistrza innej organizacji , co prawda MW ale mistrza, i jest na drugim miejscu w rankingu Top Ten za zawodnikiem ktory od wielu miesiecy nie walczyl...