Postrzykło mnie !!! POMOCY !!!

Witam, mam duży problem mianowicie wczoraj rano siedząc przed komputerem nagle zachiało mi się rozciagnąć się troszkę więc zgiołem szyji w w lewo potem w prawo ... przy ruchu w prawo nagle strasznie zaszczypało mnie w szyji po lewej stronie i od tego czasu czyli dzisiaj drugi dzień boli mnie lewy odcinek szyji muszę trzymać głowę przechyloną w prawo i nie mogę wykonywać prawie żadnego ruchu szyją bo od rau następuje ból, dzisiaj już jest lepiej bo mogę wyprostować głowę lecz mimo że prostuję głowę szyja nadal pozostaje krzywa i mimo usilnych prób nie mogę wyprostować szyji i głowy tak jak powinne być ułożone tak jakby był miesień po lewej stronie wogóle nie czynny ... proszę powiedzccie co to może być i co moge na to poradzić. Z góry dzięki.

jesli przy probie przekrzywienia glowy wystepuje bol, to moze sobie nadwyrezyles, posmaruj preparatem przeciwzapalnym lub preparatem zawierajacym kamfore unikaj przeciagu, nagrzewaj bolace miejsce...i odczekaj jeszcze jeden dzien jesli bol nie bedzie ustepowal idz do lekarza

a to że szyję mam wskosie a głowę prostą mimo że probóje wyprostować szyję to normalne ??

Powinno przejść, też czasami mam tak, że nie mogę głowy obracać ale maksymalnie po tygodniu przechodzi.