PRIDE 30 - wyniki i fotki!

Stojka w walce z Fedorem byla taka jak zawsze,z kondycja bylo gorzej.Choc najwazniejsze jest to ze po prostu stojka Fedora byla lepsza.Coz pierwsze slysze zeby z Mino mial walczyc,no ale zobaczymy.

Szkoda, że w milenium nie było tej gali :-/ można było nieźle zarobić. Barnett ma fajną dupę na tym zdjęciu

hehehehehehe,nie zauwazylem tego wczesniej.Jesli kiedys zrobia konkurs na mistera Pride to barnett ma duze szanse

SAKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!! YEAH !!!!!!!!!

W sumie nie było żadnych niespodzianek. Barnett przegrał bo walczył jak pała (przynajmniej tak z opisów wynika), walki Takimoto nawet nie obstawiałem, Ninja w pięknym stylu wygrał, szkoda że Lungu przegrał, a tak w niego wierzyłem. Werdum walczył dzielnie ale jak przewidywałem, Sergei wygrał. Rampage powrócił w pięknym stylu. Jedyną niespodzianką chyba było perfidne potraktowanie Shamrocka. Podejrzewam, że szefostwo PRIDE narzuciło sędziemu aby ten wylukał odpowiedni moment aby przerwać i dać Sakurabie zwycięstwo. Owszem, lubię Saku ale jakoś od tej jego wygranej komerkę śmierdzi

Saku wygrał, normalnie idę pić jego zdrowie! Przykro mo Saku, że nie wierzyłem w wygraną, wybacz.

Gala może nie była porywająca, szczególnie, że kilka ostatnich gal było naprawdę dobrych przez co ta wypadła blado. Mimo to jednak parę walk jest wartych obejrzenia: Quintona zawsze się ciekawie ogląda, Kharitonov z Verdumem też zapowiada się ciekawie, wcześniej większość stawiała na szybkie KO/TKO w wykonaniu rosjanina a tu taka niespodzianka, no i chciałbym zobaczyć walkę Crocop vs Barnett. Barnett twierdził przed walką, że jest w super formie i zmiażdzy Mirka, ale okazały się to tylko przechwałki bo skoro musiał uciekać się do tego żeby kopać w jaja to musi być technicznie gniotem albo był zdesperowany.

Co do wspólnego treningu z Huntem to uważam, że jest to bardzo dobre wyjście dla nich obu: Crocop jest obecnie jednym z najlepszych speców obrony przed obaleniem czego brakuje Huntowi natomiast Hunt będzie świetnym sparing-partnerem jeżeli chodzi o stójkę, która ostatnio kulała u Crocopa.

Ta ale z opisów wynika że mirko nawet obalił Barnetta, miał pozycje boczną i chyba nawet dosiad......chociaż w ten dosiad trudno mi uwierzyć może po prostu mój angielski jest tak z***any

mial dosiad i to chyba z 2-3 razy a barnet nie mogl sie wydostac... n/c mial tez 6/9 i pare razy boczna...

No własnie też tak mi sie wydawało......ciekawe czy to umiejetności mirka jak dotąd ukrywane czy slaba dyspozycja Barnetta