Trening też napewno lepszy zrobisz w Brazyli. W Tajlandii możesz w dodatku jakiegoś Hiva dostać.
...
Napisał(a)
Nie ma lepszych tyłków niż Brazylijskie
Trening też napewno lepszy zrobisz w Brazyli. W Tajlandii możesz w dodatku jakiegoś Hiva dostać.
Trening też napewno lepszy zrobisz w Brazyli. W Tajlandii możesz w dodatku jakiegoś Hiva dostać.
...
Napisał(a)
W Brazylii też można się zarazić. Lepiej wstąp do rosyjskiej armii.
zdrówka
...
Napisał(a)
Fightor:
a możesz mi przedstawi różnice?? jakieś za i przeciw?;> bo jeżeli tak mówisz o tajkach to znaczy że poprostu jesteśuprzedzony do nich albo zauroczony brazylią:D.. dlatego prosiłbym o jakieś konkretne argumenty:P
Renegat: dzięki... nienawidze czegoś takiego i to są jedyni ludzie na których działam bardzo agresywnie sam nie wiem dlaczego... może przez to że nienawidze ludzi którzy aż tak ingerują w nature:/... więc lepiej niech oni uważają:D
Ktoś jeszcze jakieś rady??;>
a możesz mi przedstawi różnice?? jakieś za i przeciw?;> bo jeżeli tak mówisz o tajkach to znaczy że poprostu jesteśuprzedzony do nich albo zauroczony brazylią:D.. dlatego prosiłbym o jakieś konkretne argumenty:P
Renegat: dzięki... nienawidze czegoś takiego i to są jedyni ludzie na których działam bardzo agresywnie sam nie wiem dlaczego... może przez to że nienawidze ludzi którzy aż tak ingerują w nature:/... więc lepiej niech oni uważają:D
Ktoś jeszcze jakieś rady??;>
...
Napisał(a)
A co to wiecej pisać o Brazyli ... Wystarczy spojrzeć skad najwięcej zawodników startuje w MMA ;] Ja również polecalbym Brazylie ew. Japonie, ale raczej skłaniałbym się do tego pierwszego. Chyba ze masz wplanach bardziej podszkolic sie w stojce niz w MMA to wtedy faktycznie mozna by sie zastanowic nad Tajlandia - Holandia
...
Napisał(a)
Fod: Jedyną drogą rzeczą jest bilet lotniczy. W Brazylii życie jest bardzo tanie.
Apropo Tajlandii to oprócz Hiva może cie dopaść też jakiś transwestyta.
Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2008-06-08 16:23:39
Apropo Tajlandii to oprócz Hiva może cie dopaść też jakiś transwestyta.
Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2008-06-08 16:23:39
...
Napisał(a)
razz: może i więcej zawodników...ale wiesz ilu jest konkretnych ludzi któzy po prostu nie pokazują się bo nie chcą... marzy mi sie kiedyś trafi na takiego konkreta... jednak w to wątpię szczerze:P potrzebuje podstawowych technik żebym samemu mógł zacząc cwiczyc...
teraz daliście mi do zastanowienia pomiędzy tą brazylią a tajlandią...mi zależy głównie na technikach kung-fu no i wycwiczeniu odporności na ciosy... i choc to drugie do jakiegos stopnia cwicze to z tym pierwszym jest problem o czym chyba wiecie... :P:P
teraz daliście mi do zastanowienia pomiędzy tą brazylią a tajlandią...mi zależy głównie na technikach kung-fu no i wycwiczeniu odporności na ciosy... i choc to drugie do jakiegos stopnia cwicze to z tym pierwszym jest problem o czym chyba wiecie... :P:P
...
Napisał(a)
Pewnie marzy Ci się jakiś supertajny, superskuteczny styl, którego uczą wyłącznie nieprzystępni mistrzowie-samotnicy w odludnych rejonach Azji.
zdrówka
...
Napisał(a)
Mołodi xD powiedzmy że coś wiem na ten temat i znam historie np. Oyamy która jest bardzo popularna... jednak nie marzy mi się coś takiego...
Widzisz mam problem polegający na problemem zapanowaniu nad sobą gdy za dużo adrenaliny mi stuknie do łba....
Najpierw się boje a jak bojaźń osiąga maksymalny poziom to jest DUP... i wyłączam się:/... nie pamiętam co się dzieje no i jak sie budze to leżą wszyscy których nie lubię... :O no i potem są kłopoty:/ jeszcze nie "obudziłem" sie leżąc jak taka sytuacja sie zdarzy to ci powiem na pewno:D...
dlatego myśle że trening w jakiś odludnym miejscu albo porządny w******l mnie ocuci troche... po prostu nie chce ludziom krzywdy robic i panowac nad sobą... przy tym nie tracąc umiejętności:D
Widzisz mam problem polegający na problemem zapanowaniu nad sobą gdy za dużo adrenaliny mi stuknie do łba....
Najpierw się boje a jak bojaźń osiąga maksymalny poziom to jest DUP... i wyłączam się:/... nie pamiętam co się dzieje no i jak sie budze to leżą wszyscy których nie lubię... :O no i potem są kłopoty:/ jeszcze nie "obudziłem" sie leżąc jak taka sytuacja sie zdarzy to ci powiem na pewno:D...
dlatego myśle że trening w jakiś odludnym miejscu albo porządny w******l mnie ocuci troche... po prostu nie chce ludziom krzywdy robic i panowac nad sobą... przy tym nie tracąc umiejętności:D
...
Napisał(a)
To prawda że jak wyjedziesz to jakaś nieciekawa sprawa może być Ja bym pojechał do Tajlandi bo jeśli o bezpieczeństwo chodzi to MT szybciej nauczy cię skutecznych technik samoobrony. Kung-FU i inne tradycyjne nie są złe ale to nie style typowo pod ulice, (jasne żaden styl nie jest pod ulice) ale przynajmniej w MT masz realniejsze, prostsze i łatwiejsze do przyswojenia techniki. Oczywiście Kung-Fu też jest dobre tylko tam dużo technik jest(poprostu masa) i trzeba na to wiele czasu. Realniejsze w takim czasie Muay Thai, takie jest moje zdanie. Powdzenia
The Ice-Man is THE BEST!
This is where we fight! This is where they die!- "300 spartan" Zack Snyder. :)
Poprzedni temat
UFC 85 - relacja LIVE!
Następny temat
Popek - FIRMA : WYWIAD DLA SFD.PL/FIGHT24.PL
Polecane artykuły