PIRACETAM A SIŁOWNIA - SPADEK SIŁY, MIĘŚNI

Witam,

od 2tyg biore piracetam 3x dziennie po 1gr (7:00, 11:00, 15-16:00). Ostatnio mam wrazenie, ze trace na sile, nie czuje miesni, nie czuje checi rwania ciezaru, czuje sie jakby coraz slabszy...czy to moze byc od wlasnie PIRACETAMU?

Stosuje przed treningiem np SHOTGUNA i mimo wszystko nie czuje miesni...wczesniej nawet jak nie bralem supli pompujacych to czulem miesnie, czulem jak sila rosnie i chwytajac hantla az chcialo sie go rwac....teraz jak nie czuje miesni jest to trudne...chec jest a sily jakby nie ma....nie ma takiego szarpniecia...skurczu miesni czy jak to nazwac...ogolnie mam wrazenie , ze jestem jakis oslabiony...


p.s.
Piracetam biore oddzielnie , nie lacze np z shotgunem przed treningiem. Dawka ktora biore przed treningiem laduje w brzuchu ok 2h przed treningiem...ma kiedy sie wchlanac.
Czy ktos mial podobne doswiadczenia? Prosze o pomoc i informacje w szczegolnosci stalych bywalcow sfd. Czy piraceta moze mnie tak oslabiac???

pozdrawiam

ooooooo, niezle niezle. ja ci niestety co prawda nie pomoge, ale ostudzi to moj zapal co do wyprobowania tego specyfiku :> w ogole to w jakim celu bierzesz piracetam?

wiesz ogolna poprawa samopoczucia, lepsza praca umyslowa, skupienie...teoretycznie widze juz efekty, latwiej jest mi sie wyslowic i skupic na tym co mowie...to samo tyczy sie sluchania 2giej osoby, takze podniosla mi sie troche pewnosc siebie w miejscach publicznych, klubach itd....muzyka takze lepiej brzmi, percepcja wzrosla dzieki czemu chetniej np tancze i sie bawie. Niestety z 2giej strony jak czuje sie jakis taki oslabiony i slabszy to nie daje mi to satysfakcji....nie wiem....moze to efekt KREATYN i stackow jak SHOTGUN...moze one mnie wyczerpaly...niedlugo koncze cykl, zaczne brac animal paki celem dostarczenia troche vitamin...sie okaze jakie beda efekty....

w sumie moje treningi byly ostatnio dosc ciezkie...bralem wiecej niz normaljnie na kazda partie , a cwiczac prawie krzyczalem...ale podnosilem....konkret mobilizacja w parze z kumplem. Kretka niby moze oslabiac, wysilek tez, moze wyplukalo mi vitamin np C . Animal Pak powinien pomoc...tak mi sie wydaje...zreszta napisze jeszcze....

moge dodac jeszcze, ze moj sen takze jest dziwny...niby spie dobrze, ale snie swiadomie, noc mija szybko i budze sie bardzo wczesnie po 6rano zawsze co do minuty tak samo...no i zmeczony ...wrzucam na pusty zoladek 1gr piracetamu i po 45min jest juz prawie dosc dobrze, swiezo i normalnie.

czekam na opinie innych...czy to piracetam moze tak dzialac? czy jednak ciezkie treningi na shotgunie i staku kreatynowym w trakcie (massacra itP)

Dobra, sprawdzilem dokladnie temat PIRACETAMU, a ew. mozliwosci spadku sily....jest to jedna wielka bzdura....nic nie spada i sam to sobie udowodnilem :) moze jedynie byc lekkie zachwianie w 1 tygodniu stosowania...ogolnie czlowiek moze dziwnie sie czuc i reagowac np zmeczeniem na wieksze mozliwosci mozgu...organizm po paru dniach sie dostosowuje.

dlugo sprawdzales, ale fajnie ze doszedłes do takich wnisków