Szacuny
10
Napisanych postów
58
Wiek
50 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
6043
Zawody , zawody i po zawodach .
Fajnie było , frekwencja duża, miejsce ciekawe , pogoda prawie do końca piękna ,
itd. itp.
Jedno małe ale , jak Wy te nagrody rozdawaliście ...to nie mam pojęcia ! .
No chyba że tak miało być !.
Gość , który miał 3 miejsce tak jak ja , dostał torbę a ja nie , ktoś inny dostał jeszcze dodatkowo okulary
do nurkowania do tego za te same 3 miejsca .
Kto to pakował ... to nie wiem .
Moim zdaniem nagrody powinny być te same za te same miejsca , no powiedzmy oprócz OPEN ,
za które chyba kasę dawaliście więc to pomijam .
Nie zrozum mnie źle , mi nie chodzi tu o nagrody , ale tutaj jakoś organizacyjnie ( nie wiem czy przy pakowaniu
ktoś na rozrabiał ) "popłynęliście ".
Nie gniewaj się czasem , to tylko takie moje spostrzeżenia ,by wskazać Ci co należało by w następnym roku poprawić .
Takie jest moje zdanie , nikt nie musi się z nim zgadzać , mogę też się mylić .
Zmieniony przez - Tryptofan w dniu 2016-07-02 22:37:02
Zmieniony przez - Tryptofan w dniu 2016-07-02 22:40:36
Zmieniony przez - Tryptofan w dniu 2016-07-02 22:44:57
Szacuny
3
Napisanych postów
153
Wiek
45 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1259
Wróciłem z Chmielna. Tak się zastanawiałem Co napisać. Chyba zacznę od pozytywów super jedzenie, ładne puchary, całkiem sympatyczne nagrody. Miejsce rozgrywania zawodów molo dość dziwne uczucie jak pod tobą woda pluska a Ty masz wyciskać. Teraz negatywy, skład sędziowski nie licząc Józefa Bejgrowicza który stanoł na wysokości zadania ale co sam może zrobić. Skład sędziowski do kart 85 sędziował w skladzie Jan Łuka główny boczny Józef Bejgrowicz i trzeci sędzia ktoś z klubu Pryzu Team nie mający kompletnie pojęcia o wyciskaniu i sędziowaniu. Jak miałem dużo szacunku do Pana Łuki tak po tym co wyprawiał jako sędzia łamiąc zasady które sam głośno przekazał przez mikrofon to głowa boli i szczęka opada. Miejscowym zalicza oderwania tyłka odbijanie wstrzeliwał się komendą górą no parodia ale szczyt absurdu to zaliczenie dwóch podejść dla Artura Miksy drugie podejście 215 orbity ciężar i oderwany tyłek podejście zaliczony 2:1 czerwoną chorągiewke podnosi Józef trzecie podejście i 220 odbity ciężar od klaty wstrzelona komenda Łuki i od startu tyłek w górze i znow zaliczone 2:1 nie zalicza tylko Józef. Druga sprawa to sprzęt no sztangi jedna przy 240 to się wygieła w pałką do mojego startu zmieniliśmy na jakąś sztange z rozgrzewki trochę grubszą ale 260 na kij i takie drgania że nie mogłem jej opanować ledwo ja zatrzymałem na klatce i wycisnełem drugie podejście 265 i maskara mnóstwo siły stracone by ją wogóle opuścić zatrzymanie cały czas czuję jak pracuje i niestety wyciskając zatrzymuje się w połowie i koniec. I tym sposobem przegrywam z Arturem 1 punktem kat.Open. Wszystko było by super gdyby nie sprzęt i kolesiostwo dwóch sędziów z wybranymi zawodnikami.Jedyny sędzia który zasługuje na uznanie to Józef Bejgrowicz który zamienił Łuke po mojej reakcji sędziowanie kategorii 85. Tyle o zawodach.
Zmieniony przez - rumich w dniu 2016-07-02 23:57:13
Szacuny
58
Napisanych postów
165
Wiek
5 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
6138
Tez napisze kilka zdan.
Wybor miejsca rewelacja. Plaza, molo, pogoda dopisala prawie do samego konca, jedzenie w pobliskiej restauracji bardzo dobre, kilka atrakcji, typowych dla duzego jeziora, pod nosem takze czas uplynol szybko i ciekawie. Po raz pierwszy moj syn rowniez swietnie bawil sie na zawodach z ojcem.
2 laweczki do grzania, niestety na jednej sztanga, ktora odmawiala współpracy z ciezarem, ale to jest moim zdaniem drobne przeoczenie, ktore w nawale spraw organizacyjnych jak najbardziej mialo prawo wystapic, tym bardziej,ze bylo to jedyne przeoczenie. Spiker konkretny podkrecal atmosfere, w skladzie sedziowskim pan Bejgrowicz i pan Łuka klasa sama w sobie, trzeci sedzia czasami sprawial wrazenie zagubionego, ale te boje, ktore ja widzialem sedziowane byly bez zastrzezen.
Troche niedopisala frekfencja, albo to tylko ja nakrecilem sie na zawodnikow w kurczakowej wadze 75kg spodziewalem sie Zieliniaka83 moze Dominika, ale jeszcze nie raz sie z nimi spotkam.
Nagrody jak to nagrody dla mnie satysfakcjonujace i adekwatne do pracy jaka wlozylem w przygotowania do sezonu.
Innymi slowy podsumowujac moj wywod po raz kolejny wracam z polskiej Austrii bardzo zadowolony i dziekuje organizatorom za udana impreze oby wiecej takich.
Ave boski Bogus.
Szacuny
3
Napisanych postów
153
Wiek
45 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1259
rumich
Grzesiu wszystko się okarze w sobotę. Nigdy nie jadę pewny siebie na żadne zawody nawet regionalne. To jest sport i różne rzeczy mogą się zdarzyć.
Grzesiu tak jak pisałem nigdy nie jestem pewny wygranej z różnych powodów tu oprócz niesprawiedliwego sędziowanie i kiepskiego sprzętu zaskoczyła mnie moją słaba forma bo liczyłem że 265 pójdzie mimo formy wakacyjnej ale cóż nieraz mój organizm płata mi figle.
Szacuny
1
Napisanych postów
65
Wiek
27 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1346
Co do zawodow, organizacja najwyższy poziom. Spiker fajnie zapowiadał, Pan Darek mimo, ze startował
Pomagał jak cos było nie tak, miejsce mega kozak jak na zakończenie sezonu, sędziowanie bardzo wysoki poziom przymknie na klatce ok. Jeśli chodzi o protest Michała to zwrócę sie do tego tak:Nie zawodnikowi jest sędziować tylko sędzia. Sędziowie byli na wysokim poziomie i różnice czy byłeś z Kartuz czy nie nie było każdy był oceniany tak samo. Jeśli było oderwanie dupy odbicie sam mogłeś tak spróbować wycisnąć jak teraz tyle gadania wokół tego bedzie. Na koniec dekoracja w ulewny dzien na koniec piękne nagrody mimo charytatywnego turnieju. To jest poziom klasowy, związki mogą sie uczyć.
Szacuny
3
Napisanych postów
153
Wiek
45 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1259
MaQ96
Co do zawodow, organizacja najwyższy poziom. Spiker fajnie zapowiadał, Pan Darek mimo, ze startował
Pomagał jak cos było nie tak, miejsce mega kozak jak na zakończenie sezonu, sędziowanie bardzo wysoki poziom przymknie na klatce ok. Jeśli chodzi o protest Michała to zwrócę sie do tego tak:Nie zawodnikowi jest sędziować tylko sędzia. Sędziowie byli na wysokim poziomie i różnice czy byłeś z Kartuz czy nie nie było każdy był oceniany tak samo. Jeśli było oderwanie dupy odbicie sam mogłeś tak spróbować wycisnąć jak teraz tyle gadania wokół tego bedzie. Na koniec dekoracja w ulewny dzien na koniec piękne nagrody mimo charytatywnego turnieju. To jest poziom klasowy, związki mogą sie uczyć.
Co do organizacji to się zgodzę spiker również pierwsza klasa ale nawet on zauważył w rozmowie ze mną że sędziowanie było nie równe. Cyt.
" Jeśli było oderwanie dupy odbicie sam mogłeś tak spróbować wycisnąć jak teraz tyle gadania wokół tego bedzie" niestety mój poziom zawodniczy nawet przy słabszej formie nie pozwala na wyciskanie w taki sposób i zawodnicy którzy mają klasę a jest ich sporo w Polsce nie wyciskają w taki sposób a sędziowanie na wysokim poziomie było tylko przez Józefa Bejgrowicza i za to wielkie słowa uznania.