2 łyżki na szklankę przegotowanej 2x dziennie.
Raz na czczo, a drugi raz??? Wieczorem? Przed samym snem? Przed kolacją??
Podobno pomaga w redukcji ( o czym jest w tym temacie), ale też podobno obniża ciśnienie krwi.
Prawda?
Warto spróbować??
Czy jakieś autorytety raczej odradzają??
Dodatkowe pytanie - jaki ocet kupić?? 4łyżki dziennie to niewiele, więc można coś ponad biedronkowy specyfik :)
http://www.cotanio.pl/szukaj/ocet jabłkowy
250ml za 7zł to już sporo.. Kupić coś tańszego?? Czy warto zainwestować?
OCET JABŁKOWY WINNY też się nadaje?