Jest Progress! Po wczorajszym treningu pleców! Czuję ZAKWAS!:D JEJEJE
1. Martwy Ciąg ( robiłem pierwszy raz, więc mogło przypominać po trosze co innego ) ;p 40kg x 12 , 50kg x 10 , 55kg x 10 , 60kg x 8
2. Wiosłowanie sztanga 40kg x 12, 40kg x 10, 45kg x 8 , 45 kg x 6
3. Podciąganie się szeroko na maszynie która pomaga;p 12,10,8,6
1. Biceps młotkowo 6kg x 12 , 6kg x 10 , 7kg x 8 , 7kg x 8
2 Bic o kolano 6kg x 12 , 7kg x 10 , 7kg x 8 , 9kg x 6
3. Bic na modlitewniku 7kg x 12,10,8
wszystko jednorącz , bic to moja bardzo słaba strona chyba ;p
przedramie, uginanie nadgarstów podchwytem 12,10,8,8
brzuch 3x 15 unoszenie nog w podporze
ogolnie kozak trening, bo pierwszy raz tak robilem plecy, zawsze inaczej. dziś czuje zakwas, więc chyba jest git. muszę popracować nad technika martwego, bo wczoraj robilem cos jakby na prostych nogach, bo tak koledzy mowili, ale chyba powinienem robić ten martwy z przysiadem. i tego się będę trzymał. ogólnie cięzko nie bylo. cięzar mogłem dac większy.
Dieta.
jako , że dzien mi się późno ostatnio zaczyna, bo wstaje ok 12. to nie jem za duzo
1.jajecznica pomidorek chlebek orzeszki , jablko
2. piers z kurczaka na patelni + ryz + ogorek
3. 2 banany
4. chleb razowy serek zolty , poledwica z indyka , pomidorek ( tak wiem, powinno byc cos lepszego )
5. piwo ;/ urodziny kolezanki byly
6.
twaróg z miodem
weekend się konczy to juz nie pije:d