Mono i HMB - proste pytanie

Mam prościutkie pytanie:
Czym różni się zwykły monohydrat kreatyny firmy x od monohydratu kreatyny firmy y? I analogicznie: B-hydroksy B-metylomaślan wapnia firmy Y od B-hydroksy B-metylomaślanu wapnia firmy Y?
Pytam dlatego że często słyszę wielkie teorie że np. mono Olimpu jest o wiele lepsze od mono Activity. Oczywiście mówimy o tej samej postaci i gramaturze. Nie mówimy też o stackach - tutaj sprawa jest oczywista.
Albo HMB Treca 500mg jest za***iste a Activity 500mg do dupy.
Nie jestem jakimś fanem żadnej firmy ale wg mnie takie teorie są dobre dla bucków, którzy wolą zapłacić 10zł więcej żeby mieć ładniejsze pudełko (a i to kwestia gustu), a nie patrzą na rzeczywista wartość odżywki.
Oczywiście moge się mylić, więc proszę o Wasze opinie. Jeśli ktoś uważa że w obu przedstawionych przeze mnie sooplach ma znaczenie producent gwarantujący inną (lepszą) jakość proszę o rzeczowe argumenty. Może zweryfikuję swoja opinię.
Odnośnie HMB nie chcę tu podnosić kwestii jego użyteczności w ogóle, więc proszę o pominięcie wypowiedzi typu: "Odpuśc sobie HMB bo nic nie daje". Nie o tym temat.

skład jest ten sam
monowodzian to monowodzian
płacisz za reklamę i ładne pudełko

Moga sie roznic postacia ( plyn, proszek, kapsy ) oraz rozdrobnieniem

Zgadzam się,oczywiście dokładając taki mały szczegół odnośnie rozdrobnienia mono. Wiadomo,250 mesh może byc tańszy nieco od 400 mesh i tu już nie biega o opakowanie.pozdro.

No tak z rozdrobnieniem kretki to jedyna różnica.
A HMB?
Różnice cen są czasami tak duże że trudno uwierzyć. Nie chodzi mi o wielkość tabsów (ani płyn) bo wiadomo że jak Olimpa mega kapsy mają 1250mg to nie mogą kosztować tyle co 500mg Activity (choć proporcjonalnie tanie nie są). Same pięćsetki mają też dużą różnicę w cenie więc po***** kupować droższe.

Róznice cen wynbikają głównie z polityki firm, rzadziej z jakości, choć np. hmb z Lonzy moze się różnic od Hmb z niewiadomo skad, ale czy na plus czy minus trudno powiedzieć..płacisz też za standard w jakim przebiega produkcja, bo juz np. daty ważności przebijają pewnie wszyscy..
zdr.

Reasumując:
tak jak mówicie ceny wynikają z polityki, czasem może standardów produkcji, których i tak nie znamy, więc soople "jednoskładnikowe" najlepiej kupować tych producentów, których oferta jest cenowo najlepsza i są przynajmniej w miarę już znani ( no z "PPH Czester Bąk" tez bym nie kupił...)
Pozdrawiam i rzucam sogi dla expertów za krótkie acz wyczerpujące odpowiedzi (no i potwierdzajace moje zdanie