to wlasnie dzieki takim video ludzie zaczynaja tyrać na siłowni !

"Mniejsi i więksi,równi i równiejsi,jedni używają mózgu drudzy używają
mięśni,lub obu jednocześnie,Ci są tu najlepsi bezsprzecznie,a i tak nie żyją wiecznie ... "

https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Trenuj do końca, do upadłego, bo życie to walka, by dążyć do czegoś.
naprawde ***.ąłem sie z tymi studiami, ratownictwo medyczne :/
wstałem o 5:20, musze tak wstawać bo do każdej prawie katedry mam minimum 1 h i 15 minut, a najdalej cos koło 1:45
ogólnie już nawet kij z tymi godzianmi itd, ale żeby co każdy przedmiot jeździć do innej katedry :O:O
np. dzisiaj 8:15 - 2 godziny toksykologii
godzina okienka i w tym całym prawie czasie zajeło mi podróż komunikacja z jednej katedry do drugiej
potem 2 godziny anatomia i histologia - ćwiczenia
jedno okienko i znowu to samo - 40 minut w sumie jazdy do nastepnej
nastepne 4 godziny pierwszej pomocy (myślałem, że da się z tego zwijać co jakiś czas, niestey na każdych zajęciach jest zaliczenie i ocena wykładowcy...)
skonczylem o 16, o 17 gdzies dojechałem na siłke w centrum miasta - o 17:40 trening personalny z klientem
troche po 19 swój trening + aeroby - godzina 22 mam autobus powrotny do domu, po 23 jestem w domu...
dzisiaj tragedia, nawet przy aerobach z***ałem się z biezni, serio, pierwszy raz w życiu, niezła brechta była xD
jutro mam 1,5 godziny krócej, także może pykne swój trening jak będe czekał na trening z klientem na siłce, także bede gdzies o 21 w domu

co do testu - chciałem dzisiaj, niestety jest za póżno już
nie chce dac na odwal się
musze jeszcze podpisywac pare kwestia, zmodyfikować itd, bo czesc mam gotowe
jutro napewno bedzie
ogólnie nie wiem czy to był dobry pomysł z tym wszystkim, ale cóż słowo padło, wiec jak zawsze dam z sibie wszystko

pozdro i do jutra!
p****** wszystko co mówią na Twój temat...
Kulturystka jest całym Twoim życiem,Twoją pasją, której poświęcasz 24h na dobę.
Dzięki Tobie ten sport żyje i bądź z tego dumny...
Prędzej czy później osiągniesz swój cel tylko konsekwentnie do niego dąż