POOZDROOFKI!!!
POOZDROOFKI!!!
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźOgólnie rzecz biorąc, to są chwasty i śmiecie i nie ma co się za bardzo nad nimi zastanawiać tylko w miarę możliwości unikać sytuacji zagrożenia (jak już było setki razy w różnych postach), a jak jest okazja to wyj**bać śmieciowi plombę bez litości. Osobiście jestem również zwolennikiem zgłaszania rozbojów tych wypierdków na policję - bywa bowiem, że taki chwast społeczny sończy z napadaniem na ludzi, a po jakimś czasie zajmie się poważniejszymi przestępstwami, a wówczas gdy policja go chwyci to im więcej zarzutów mu postawią tym lepiej.
I tyle.
www.fotouslugi.org.pl FOTO
www.scholarium.eu TŁUMACZENIA
Gram sobie kulturalnie w piłke z kumplami. Na boisko przychodzi ok. 10 kolesi(NIE dresy-ok 20 lat) i grzecznie pytają sie czy mogą z nami zagrac.
Było nas troche mało wiec w sumie ucieszyslismy sie ze ktos przyszedł. Po pewnym czasie obok boiska przechodzi kilku (chyba 4 ich było) dresów. Nagle ni z tego ni z owego rzucają flaszke na boisko, co wywołuje ciche komentarze niektórych z moich kompanów. Drechy ewidentnie nastawione na szukanie zaczepki wchodzą sobie na boisko podczas gdy my zbieramy z niego kawałki szkła z rozwalonej butelki. I w tym momencie sytuacja po której normalnie zaniemówiłem. Dwóch gosci z posród tych 10 co sie do nas wczesniej dołączyli stwierdza ze nie ma sensu kontynuowac gry, biorą plecaki i idą w sina dal. Trzeba dodac ze byli to goscie na pewno starsi i silniejsi od dresów. Pózniej przez kilka minut trwała utarczka słowna z dresami i po chwili udało nam sie powrócic do gry. Wtedy w oddali zobaczylismy wracających "bohaterów"(tych co sobie wczesniej poszli w siną dal). Na ich widok dwa dresy rzuciły sie biegiem w ich kierunku, tamci z kolei gdy tylko to zobaczylizaczeli uciekac gdzie pieprz rosnie. Po chwili poscigu, a trzeba dodac iz był to poscig conajmniej smieszny (2 gosci ok 20 lat ucieka przed dwoma dresami ok 16 lat) dwa dresy wróciły i razem z pozostałymi sobie poszli. Byli jednak wyraznie zadowoleni i dumni z zamieszania jakiego narobili.
Wszystko byłoby ok gdyby nie to ze od tego czasu podobne zajscia zdazają sie dosc czesto tzn tamci przychodza na boisko, zaczynają kozakowac i przeszkadzają w grze. Nas jest niby zawsze wiecej ale po tym co wtedy zobaczyłem to nie wiem coby zrobiła reszta gdyby trzeba było uzyc siły. No i mam lipe bo co w takiej sytuacji zrobic?
2)Jesli tych plecow nie maja zebrac sie z kumplami i dac im nauczke :) Tylko zeby to byli kumple tacy co jak sie umowia to pojda, a nie beda patrzeli jak dresy wycieraja toba ulice. Jesli jest was wiecej niz ich i wybierzecie to wyjscie to poczekajcie sobie grzecznie rajac w pilke jak tamci przyjda i znow cos zrobia. Cienko widze 4 szesnastoletnich dresow jak pojdzie na nich 15 dwudziestolatkow
A co do ich psychiki to moze wiedza ze nie lubicie zadym i maja satysfakcje ze moga przestraszyc starszych od siebie.
Zmieniony przez - bartkos w dniu 2004-05-16 11:24:38
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Pamięci Janusza Kuliga- kibice/ In theory, there is no difference between practice, but in practice there is. Sorki za błąd:)
Polskie prawo staje w obronie oprycha przeciw ludziom. Nawet gdybym zrobił im wtedy sprawę, to potem oni by mnie dopadli na mieście.
A co do psychologii, to dres oczekuje bezradności i bierności ofiary. Z moich doświadczeń wynika, że gdy ofiara zareaguje agresją i brutalnością na zaczepkę, to taki czesto mięknie, bo po prostu boi sie dostać. Inna sprawa, że w takiej sytuacji, jak ta na boisku lepiej sie dowiedzieć, kto jest kto, zanim się plugastwo weźmie pod obcas.
Siła dresa, jak ktos już zauważył, leży w gromadzie i tylko wtedy sk&@#*syn czuje sie odważny i bezkarny. Dalej, załóżmy, że zbierzemy ekipę kolesi i przejedziemy sie po mętach. No i co dalej? Przeciez całe życie nie bedziesz sie bał póśc z dziewczyna czy kumplem na piwo i nie będziesz chodził w gromadzie, a niech cie nawet po paru latach zlany menel pozna, to migiem skrzyknie kumpli i koniec. Szpital.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.