Mam 15,5 lat waże 48kg i mam wzrost 165

no to może masz gen do słabego owłosienia :D:D ale tak zwykle jest że jak jest zarost na twarzy duża produkcja testosteronu w organizmie, zmniejsza się produkcja somki :/ i wzrost jest już w martwym punkcie

e tam ja sie nie zgodze,jak u mnie w gimnazjum w 2 klasie chodzili z brodami jak stare dziady i jakos porośli ;D

no wiesz mi tata opowiadał ze jak mial tyle samo lat co ja to mial podobny wzrost i teraz ma 182cm ;pp tylko nie wiem czy ja tak urosne :(

moim zdaniem tez sie nie zgodze z Pereziuszem ;D
ale nie mam pojęcia ;D i pewności ;]

no widzisz gen jest,a nawet jak nie bedziesz mial 180cm to przeciez tragedi nie bedzie... sam ma 182 i wcale sie z tego nie ciesze,wolalbym miec mniej wiec nie tragizuj

a ile masz lat? ;DD

19 za 50 dni.

ok koniec bo sie spam robi ;D

rośnie się do 15-17 roku życia możesz urośnąć coś ale to już niewiele drobne centymetry bądż tez nie

Głupota. Uklad kostny czlowieka, moze rozwijac sie nawet do 20 roku zycia, jest to glownie uwarunkowane genetycznie-i nie mamy na to wplywu. Co do wzrostu mozsz urosnac. Zarost tak samo nie jest nijakim wyznacznikiem, okres dojrzewania u kazdego jest inny. Jedni w wieku 15 lat maja brody po pas, inni w wieku 24 maja zarost cienki jak dupa weza. Tak wiec nie przejmuj sie.
Ja w 2 gimnazjum mialem 156cm wzrostu, obecnie (czyli 2LO) mam 175. Jelsi masz urosnac-urosniesz, i niech cie glowa o to nie boli. CO do wagi, to owszem, wrzuc cos na ruszt

Co do wagi to do 60kg by się przydało przytyć :D Musisz mieć apetyt rano i wieczorem ogólnie to jedz często może być nawet w małych ilościach :) a co do wzrostu to i tak nie jesteś niski i fajnie będziesz wyglądał napakowany :D

ja tam zawsze byłem najmniejszy w klasie nawet w liceum byłem mniejszy od panienek i już zaczełm sie powoli martwić że taki zostane. ale w 2 liceum dopiero zaczełem rosnąć. teraz mam 184cm i jest git a mam 20 lat i przez ostatni rok jeszcze 1,5cm urosłem. a co do zarostu to praktycznie nie mam w sumie dobrze dziewczyna sie cieszy