Małe krostki po goleniu :/

Całkiem niedawno zacząłem sie golić ,używam do tego jednorazówek.Zauwazyłem małe krostki w miejcach w których sie gole...
Czy może ktoś mi poradzić ,może zmiana maszynki coś by dała,jesli tak to moze ktos cos polecić i podać cene,tylko nie bardzo drogo... :>
Z góry dzieki za pomoc dobrzy ludzie... :P

Nie wiem ja tak nie mam a uzywam MACH 3 turbo.

a używasz jakeijś wody po goleniu ??

codo maszynek - wg mnie delikatne sa wilkinsony z drucikami !

tak ,uzywam wody po goleniu Excell czy jakos tak

dobra pianka do golenia (ja polecam nivea) i maszynka z dobrym poślizgiem,nie żadne skrobadło typu jednorazówka...i po problemie,jak spróbujesz golić sie porządną maszynką to zobaczysz o czym mówie...jednorazówkami można sie oskrobać a nie ogolić...Chyba ,że kupisz takie Wilkinsomy co to niby agassi sie nimi goli ...wiesz...jest ich kilka szstuk w opakowaniu,też niby jenorazowki,ale są rewelacyjne,i ktoś z tak słabym jeszcze zarostem jak osoba w twoim wieku może z powodzeniem użyćjednej kilka razy,a jest ich pare w opakowaniu.kosztują cośkoło 20 zeta.To takie co niby Agassi nimi rondel goli na reklamie,poznasz po opakowaniu,takie plastikowe,sztywne,maszynka ma ruchomą głowe...... jest ich chyba 5 czy 6 w pudełku

po goleniu możesz jeszce pokremować twarz by ją nawilżyć dodatkowo,lub użyć balsamu...ale mając tyle lat wątpie żebyś miał tyle kasy na duperele ;)aczkolwiek przydatne ...

Zmieniony przez - Kacperson w dniu 2004-09-05 12:34:40

to ta maszynka,ja polecam....

Wielkie dzięki dobry człowieku :)

Myślę, że nie powinieneś golić się pod włos! bo wtedy włos może wrastać w skórę i możesz mieć infekcję w podobnej właśnie postaci lub coś w rodzaju pryszcza. Faktycznie zrezygnuj z jednorazówek a jeżeli masz wrażliwą skórę to może jednak powinieneś zastąpić wodę balsamem. Co do maszynki to zdania są różne ja ci powiem że używam zwykłej na żyletki pewnie komfort golenia zdecydowanie niższy ale to kwestia przyzwyczajenia. Taką maszynkę najłatwiej utrzymać w czystości. Nożyka nie rozmontujesz i może w niektórych być problem z resztkami zarostu których nie udało się wypłukać. Mój kumpel zaczął np przemywać po goleniu nożyk spirytusem salicylowym. No może tych najnowszych maszynek to nie dotyczy ale pozostaje kwestia ceny.

Ja tam swojego czasu golilem i zarost na twarzy i głowę ta sama zyletka i zadnych krostek nie mialem, a gole sie Mach 3 i jest to najlepsza maszynka wg mnie.

Kacperson heh ja sie gole identiko maszynką tylko jest zielono czarna cała i tylko wkłady zmieniam a to są gorsiki

pytalam o to mojego dermatologa. Moj kochany mial ten sam problem. Powiedzial zeby golic sie w jednym kierunku - zawsze! i uzywac kremow po goleniu, ktore nie maja substancji zapachowych, barwnikow i mala ilosc konserwantow (te musza byc). Ja tam smaruje mojego tym samym czym smaruje nogfi i paszki po depilacji - emolientami orion pharma. Dostepne w aptekach (chyba tez w internecie mozna je gdzies kupic) i bardzo fajnie lagodza podraznienia.