Liczenie kalorii w zupach

Witam,
Mam pytanie odnośnie liczenia kalorii w zupach i tego typu potrawach. Mianowicie zupy często gotuje się na kości. Z 300g korpusu kurczaka w zupie, zjedzone zostanie w postaci miesa maksymalnie 100g. Reszta to kości. Czy mimo to należy liczyć kalorie całego korpusu? A może tylko zjedzonego mięsa, a tłuszcz z kości ignorować?
To samo tyczy się produktów gotowanych w wodzie. Rozumiem że wszystkie składniki waży się i liczy przed obróbką termiczną, ale czy potem w jakikolwiek sposób odejmuje się pozostałe w wodzie składniki? Będę wdzięczny za odpowiedź.

Tak jak się już pewnie domyślasz, faktycznie należy liczyć wszystko.

Podczas procesu gotowania część wartości odżywczych z gotowanych produktów przedostaje się do wywaru, więc jeśli zjadasz także ten wywar/zupę, a nie tylko samo mięso czy warzywa, to do swojego bilansu należy wliczyć kompletnie wszystko.

Jeśli gotowałaś zupę na korpusie z kurczaka i zjadłaś kompletnie wszystko oprócz kości, to należałoby wliczyć wartość kaloryczną jaką podaje się właśnie dla korpusu. Według niektórych tabel 100g korpusu kurczaka (porcja rosołowa) zawiera 180 kcal. Oczywiście waga przed gotowaniem.

Warto też wiedzieć, że mogą występować różnice na poziomie kilkudziesięciu kalorii i dotyczy to zwłaszcza porcji rosołowej, gdyż na tym elemencie gromadzi się najwięcej tłuszczu, a wiadomo kurczak raz może być chudy innym razem nieco bardziej upasiony
Ogólnie z zupami jest zawsze trochę loteria z wyliczeniami. Raz się trafi, a raz nie.