LG dieta brak efektów

aeroby, interwały, itp?

Przed treningiem na wioślarzu robię 1km dla rozgrzania mięśni i po treningu siłowym ok 20 min aerobów na bieżni/orbitreku. Trening 4x w tygodniu

Po tak długim czasie zrobiłbym jak Łukasz pisał tygodniowy reset, z tym że bez specjalnego pilnowania diety lub też w umiarkowanym stopniu np połowa posiłków bogata w "dobre kcal" połowa "tradycyjna", taki zabieg często pozwala ruszyć z miejsca, potem na razie nie tykając diety pokombinował z treningiem - w pierwszej kolejności "mieszane aeroby" nie jednostajne -najlepiej robić takie coś w lesie gdzie teren jest pofałdowany i masz górki spadki, proste, pokręciłbym tak na start ~30min 2-3x w tygodniu trzymając cały czas umiarkowane tętno, jednak staraj się by każdy trening był inny - jeżeli np będziesz miał stałą trasę i np na daną górkę poprzednio wmaszerowywałeś staraj się na kolejnym treningu podbiec itp.

Na orbitreku staram się robić 30s MAX'a 30s lekko i tak 5 min. Jak dobrze przycisnę to po 5minutach jestem zniszczony.

orbitrek a biegi w terenie, to jak masturbacja(własnoręcznie), a sex(z partnerką).
Zarówno tu jak i tu przy pierwszym się tylko namachasz a i tak ch** z tego masz i na koniec pozostaje jedynie frustracja.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2012-08-06 23:57:46

Ma to na celu zwiększenie wydatku kalorycznego?
Wydawało mi się, że trening siłowy+aeroby zaraz po to najbardziej efektywne rozwiązanie.

może napiszę Ci to inaczej jak nie masz doświadczenia w "tych sprawach". Są aeroby i są aeroby, tak samo jak możesz jeździć Ferrari i 20to letnim fiatem bo przecież to i to samochód lub np pryskać się brutalem z targu albo zapachami od Chanel bo to i to przecież perfumy.
Mimo że aeroby są na końcu łańcucha skuteczności aktywności redukcyjnej, to jeżeli potrafisz je dobrze rozegrać to można się na nich ładnie pociąć bez konieczności wprowadzania wysiłków beztlenowych, poza siłowym .

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2012-08-07 00:14:06

Nie przekonuje mnie to, że bieganie po lesie 30min będzie lepsze niż bieżnia 20 min zaraz po treningu siłowym. Czyste powietrze ma magiczną moc ? Czy otoczenie dzikiej przyrody ? :P

ok, wiesz lepiej.

Nie chodzi o to, żebyś się obraził teraz. Pisze się, że najlepiej biegać w granicy tlenowej tak? Że wtedy jest najlepiej spalana tkanka tłuszczowa. To czy nie lepiej przez te 20min utrzymywać ten poziom, gdzie na bieżni mogę to kontrolować? Ile to jest? 60-70% HR max?

Zmieniony przez - goral09 w dniu 2012-08-07 00:16:46