...
Napisał(a)
O ile się orientuję, to w chwili obecnej nie ma żadnych uregulowań prawnych dotyczących poradnictwa żywieniowego, chyba że w ostatnim czasie coś się zmieniło. Więc jak ktoś się czuje na siłach, to droga wolna
...
Napisał(a)
kieszko89 - w wielu sytuacjach, jest to rozwiązanie zasadne, maksymalnie kompromisowe, ale też maksymalnie schematyczne, odmóżdżone, niewymagające wielkiej inwencji od dietetyka. Zgadzam się - wiele zaleceń używanych jako szablony - posiada szablonowe wady. Opieranie się na normach statystycznych, zamiast na indywidualnej analizie / wywiadzie - jest podejściem błędnym w wypadku dietetyków (właściwym w przypadku żywieniowców). Moim zdaniem wynika to z tego, że dietetyka jest kierunkiem młodym, i spora część zagadnień (i ich ujęcia) została jakby przeniesiona z kierunku takiego jakim jest technologia "żywności i żywienie człowieka", gdzie kształci się nie dietetyków - a żywieniowców.
Co do regulacji prawnych dotyczących dietetyki to:
Kształcenie dietetyków w Polsce prowadzone jest w dwojaki sposób:
⇒ na poziomie średnim w dwuletnich szkołach policealnych - opiera się ono o zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 21 lipca 1997 r. w sprawie podstaw programowych kształcenia w zawodach nauczanych w szkołach medycznych (Dz. Urz. MZiOS Nr 11, poz. 27). Podstawa programowa kształcenia w zawodzie dietetyk stanowi załącznik nr 2 do ww. zarządzenia. W dokumencie tym zawarty jest opis kwalifikacji zawodowych absolwenta, na bazie którego określić można zakres czynności i uprawnienia zawodowe dietetyka.
⇒ na poziomie licencjackim (na kierunku lub w specjalności dietetyka) - pod warunkiem jednakże realizacji w programie nauczania co najmniej treści kształcenia oraz liczby godzin objętych podstawą programową kształcenia w zawodzie dietetyk.
Aktualnie w Ministerstwie Zdrowia prowadzone są prace związane z opracowaniem kompleksowego uregulowania w jednej ustawie poszczególnych zawodów medycznych, w tym także zawodu dietetyka.
W zakładzie opieki zdrowotnej o zatrudnieniu na określonym stanowisku i powierzeniu konkretnych obowiązków i uprawnień decyduje pracodawca.
Natomiast kwestie dotyczące otwarcia gabinetu dietetycznego regulują: ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 173, poz.1807) oraz ustawa z dnia 19 listopada 1999 r. – Prawo działalności gospodarczej (Dz.U Nr 101, poz.1178 z późn. zm.).
Porady żywieniowe możesz dawać po kursie i bez kursu, ale nie jako dietetyk.
Na wejście w życie czeka ponoć ustawa, zgodnie z którą dietetyka ma być zawodem medycznym regulowanym, wtedy pogorszy się sytuacja nie tylko osób po kursach, ale również po studiach podyplomowych...
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-03-18 18:17:53
Co do regulacji prawnych dotyczących dietetyki to:
Kształcenie dietetyków w Polsce prowadzone jest w dwojaki sposób:
⇒ na poziomie średnim w dwuletnich szkołach policealnych - opiera się ono o zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 21 lipca 1997 r. w sprawie podstaw programowych kształcenia w zawodach nauczanych w szkołach medycznych (Dz. Urz. MZiOS Nr 11, poz. 27). Podstawa programowa kształcenia w zawodzie dietetyk stanowi załącznik nr 2 do ww. zarządzenia. W dokumencie tym zawarty jest opis kwalifikacji zawodowych absolwenta, na bazie którego określić można zakres czynności i uprawnienia zawodowe dietetyka.
⇒ na poziomie licencjackim (na kierunku lub w specjalności dietetyka) - pod warunkiem jednakże realizacji w programie nauczania co najmniej treści kształcenia oraz liczby godzin objętych podstawą programową kształcenia w zawodzie dietetyk.
Aktualnie w Ministerstwie Zdrowia prowadzone są prace związane z opracowaniem kompleksowego uregulowania w jednej ustawie poszczególnych zawodów medycznych, w tym także zawodu dietetyka.
W zakładzie opieki zdrowotnej o zatrudnieniu na określonym stanowisku i powierzeniu konkretnych obowiązków i uprawnień decyduje pracodawca.
Natomiast kwestie dotyczące otwarcia gabinetu dietetycznego regulują: ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 173, poz.1807) oraz ustawa z dnia 19 listopada 1999 r. – Prawo działalności gospodarczej (Dz.U Nr 101, poz.1178 z późn. zm.).
Porady żywieniowe możesz dawać po kursie i bez kursu, ale nie jako dietetyk.
Na wejście w życie czeka ponoć ustawa, zgodnie z którą dietetyka ma być zawodem medycznym regulowanym, wtedy pogorszy się sytuacja nie tylko osób po kursach, ale również po studiach podyplomowych...
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-03-18 18:17:53
...
Napisał(a)
No właśnie o to mi chodzi. Nigdy nie stosowalem tego typu diety, to nie dla mnie. Wątpię jednak w właściwości redukujące tłuszcz w diecie 1000-1500kcal.
A co do tego co wkleiłeś. Też o tym słyszałem. Myślę, że to dobrze, bo właśnie w ten sposób ograniczy się przynajmniej w jakimś stopniu 'dietetyków'.
/pozdr
A co do tego co wkleiłeś. Też o tym słyszałem. Myślę, że to dobrze, bo właśnie w ten sposób ograniczy się przynajmniej w jakimś stopniu 'dietetyków'.
/pozdr
Odchudzanie w wieku dojrzewania
http://www.sfd.pl/temat548381 - Skalar
http://www.sfd.pl/temat549020 - Psonic
http://www.sfd.pl/temat549022 - Tancerka25
http://www.sfd.pl/Jajka__wiadomości_ogólne,_badania,_cholesterol.-t619144.html
...
Napisał(a)
nie no dieta 1000kcal czy 1500kcal - ma właściwości redukujące tłuszcz (i mięsnie także), ale trudno przy takiej ilosci kalorii - dostarczyc odpowiednią ilośc innych niezbędnych składników pokarmowych.
dieta 1000 - 1500 kcal to dieta z szuflady, która obojetnie czy masz 5, czy 10 czy 30kg nadwagi - zapewnia deficyt kaloryczny.
dieta 1000 - 1500 kcal to dieta z szuflady, która obojetnie czy masz 5, czy 10 czy 30kg nadwagi - zapewnia deficyt kaloryczny.
...
Napisał(a)
No dokładnie. Mnie zastanawia dlaczego wciąż w podręcznikach żywieniowych i ogólnie w świecie dietetyki, dalej panuje taki pogląd na sprawę. Przecież w ten sposób metabolizm szybko zwalnia i koniec efektów - i co dalej? Mówię tu o ludziach otyłych np 100kg+/170 wzrostu, do których wg informacji nabytych na studiach właśnie się tego typu dietę stosuje. Takie osoby czesto nie maja zadnej aktywnosci, gdyz jest to praktycznie niemozliwe wiec teraz pytanie jak wyzej - bedzie miesiac na tej diecie, straci 4kg, i co z tego? Metabolizm zwalnia i kupa?
/pozdr
/pozdr
Odchudzanie w wieku dojrzewania
http://www.sfd.pl/temat548381 - Skalar
http://www.sfd.pl/temat549020 - Psonic
http://www.sfd.pl/temat549022 - Tancerka25
http://www.sfd.pl/Jajka__wiadomości_ogólne,_badania,_cholesterol.-t619144.html
...
Napisał(a)
Richard ja wyciągnęłam tyle ile się dało i ile byłam w stanie ogarnąć ale dużo było zaśmiecania niepotrzebnymi przedmiotami.
Dzięki za tytuł na pewno przeczytam, co prawda już po ciąży, mam 6 miesięcznego brzdąca ale jeśli o hormonach to się przyda, wielkie dzięki.
faftaq - masz rację to był WTŻ, dobrze że są teraz praktyki bo chyba tego najbardziej brakowało, choć z takich praktyk też można skorzystać albo nic z nich nie wynieść to już tylko od nas zależy. Ostatnio byłam w szpitalu klinicznym na Szpitalnej - na salę wpadają studenci dietetyki z AM, mają zrobić wywiad z matką dziewczynki chorej na fenyloketonurię - daj spokój nie wiedzieli o co pytać, mogli spytać o preparat mlekozastępczy z czego się składa, o cokolwiek co im się przyda po studiach a oni wybąkali 2 pytania, spytali ile ważyło dziecko jak się urodziło i jakaś dziewczyna wyskoczyła z tekstem "A jak się pani czuła jak się pani dowiedziała że mała ma fenyloketonurię"
ja czasem na wykłady wpadam z sentymentu do Gawęckiego zawsze czegoś można się dowiedzieć
Zmieniony przez - terco w dniu 2011-03-18 21:14:06
Dzięki za tytuł na pewno przeczytam, co prawda już po ciąży, mam 6 miesięcznego brzdąca ale jeśli o hormonach to się przyda, wielkie dzięki.
faftaq - masz rację to był WTŻ, dobrze że są teraz praktyki bo chyba tego najbardziej brakowało, choć z takich praktyk też można skorzystać albo nic z nich nie wynieść to już tylko od nas zależy. Ostatnio byłam w szpitalu klinicznym na Szpitalnej - na salę wpadają studenci dietetyki z AM, mają zrobić wywiad z matką dziewczynki chorej na fenyloketonurię - daj spokój nie wiedzieli o co pytać, mogli spytać o preparat mlekozastępczy z czego się składa, o cokolwiek co im się przyda po studiach a oni wybąkali 2 pytania, spytali ile ważyło dziecko jak się urodziło i jakaś dziewczyna wyskoczyła z tekstem "A jak się pani czuła jak się pani dowiedziała że mała ma fenyloketonurię"
ja czasem na wykłady wpadam z sentymentu do Gawęckiego zawsze czegoś można się dowiedzieć
Zmieniony przez - terco w dniu 2011-03-18 21:14:06
...
Napisał(a)
kieszko89 - metabolizm niestety zazwyczaj będzie zwalniał przy cięciu kalorii. A pewne zapisy w ksiązkach są - bo są skuteczne. Co nie znaczy, że najlpsze
terco - niestety pierwsze roczniki dietetyki - to model próbny, u mnie na pierwszym roku dietetyki - była wielka improwizacja, drugi - pozytywnie mnie zaskoczył. Może zrobię studia II stopnia na UP, więc więc wtedy i Gawęckiego na żywo posłucham
terco - niestety pierwsze roczniki dietetyki - to model próbny, u mnie na pierwszym roku dietetyki - była wielka improwizacja, drugi - pozytywnie mnie zaskoczył. Może zrobię studia II stopnia na UP, więc więc wtedy i Gawęckiego na żywo posłucham
1
...
Napisał(a)
to może się spotkamy;P też o podyplomówce myślałam ale się zastanawiam nad akademią medyczną - bo jednak inni wykładowcy to i materiał będzie inny a boję się ża na podyplomówce to będzie podobnie jak na dziennych. Ja miałam Gawęckiego na obronie...i mnie zagiął hehe <wstyd>
...
Napisał(a)
Nie wiem czy jest sens robienia podyplomówki, skoro kierunek masz pokrewny (TŻiŻC) do dietetyki (jeśli wybrałaś swego czasu specjalizację "żywienie człowieka").
prędzej może warto byłoby zrobić dietetykę sportową - jest w trójmieście jeśli dobrze pamiętam
prędzej może warto byłoby zrobić dietetykę sportową - jest w trójmieście jeśli dobrze pamiętam
...
Napisał(a)
też tak myślę, że fajnie byłoby sportową, ale mam 6miesięcznego bobasa w domu i póki co to nie mam sumienia go zostawiać bo to taki atopowiec, że non stop lekarze albo szpital
Polecane artykuły