Potrzebuje pomocy w znalezieniu dobrego wspomagacza,
po pierwsze potrzebuje jakiegos sukcesu, chce miec znow radosc z silowni, lata leca i z kazdym rokiem jestem slabszy, a przynajmniej nie silniejszy.
Po drugie, jestem dosc chudy, chuda budowa, w sensie widac mi zyly na bicepsach, przedramionach widac poszczegolne aktony, ale cale zycie nie moge sie pozbyc pasa tluszczu, psuje to cala sylwetke. Nawet juz powoli widac ksztalt miesni brzucha, ale boczki sa denerwujace i psuja cala sylwetke.
Mialem w zyciu problemy psychiczne i hormonalne, nie zalezne od SSA, ciezka prace, dzieci i problemy z nimi.
Chce miec znow radosc z treningow i jakis sukces. Pewnie da sie to osiagnac bez wspomagaczy, ale juz nie mam 20 lat, tylko 33 i wszystko jest trudniejsze.
Kolejna sprawa jest fakt ,ze nie moge uzywac igiel, w sensie, robilem to juz kiedys, dam rade, ale rodzina tego nie zaakceptuje, a ja tez nie chce robic duzych cyklow, tylko krotkie. Wiec chetnie zrobie 6-8 tyg, 3 razy w roku. Oczywiscie badania krwi regularne, nie bede tego bagatelizowal.
I juz blizajac sie do sedna, cos co doda checi do treningow i pomoze spalic tluszcz. Zastanawialem sie czy zwykla meta tu ma sens, ale chyba spora retencja i blok. Czytalem o Anavar (Oxandrolon), ale sklep zachwala - wiadomo, chcialbym sie dowiedziec od praktykow. Biore pod uwage tez SARMy, ale lepiej sie czlowiek czuje jak wyraznie zwiekszy poziom testosteronu.
A wiec, na czym robic krotkie cykle redukcyjne, nie klujac sie?
Tak wiem, wystarczy dieta, zaangazowanie, oddanie. Oczywiscie ,ze tak, ale to nie jest to co jestem w stanie osiagnac sam z siebie, juz nie, to nie to czego szukam, szukam wspomagacza ktory mnie nie zabije tak szybko.
Bardzo dziekuje za pomoc
P.S. Clen i t3 odpada, bo wtedy czuje jakby mi serce mialo wybuchnac
Zmieniony przez - Pjoter9 w dniu 7/5/2023 8:11:40 AM