Judo kontra Kyokushin.

Jak już odrzucimy fanaberie typu kopanie w głowę, to znajdzie się kilka innych technik doskonałych na dążących do zwarcia za wszelką cenę, jak to jest w judo i podobnych systemach. Stopujące kopnięcia (np. kizami-mae-geri) szybkie i silne ciosy na odpowiednie punkty (ot, choćby gyaku-zuki, mające zwłaszcza w kombinacjach tendencję do przechodzenia przez gardę, zwłaszcza nastawioną na chwycenie przeciwnika). Kopanie w głowę, którym się tak podniecacie nie sprawdzi się na śliskim lub zapiaszczonym podłożu. Jest dobre w filmach, których jak widać niektórzy zbyt wiele oglądają, ale nawet rozciągnięty człowiek, gdy oprócz przeciwnika będzie walczył ze spodniami (lub piachem) przegra. Spójrzcie na klasyczne (tj. okinawskie)karate, z którego kyok nieco zaczerpnął. Tam techniki wchodziły głównie na chudan i to na wrażliwe punkty, których jest wiele. Cwiczyłem judo, ćwiczę karate i jednak stawiam na karate. Pamiętajcie o rękach, podstawową bronią w karate jest tsuki, a nie geri. To nie jest kino.

Zanshin

No i po części się mylisz, byc może spowodowane jest to tym iż opierasz sie na swoim klubie, a mianowicie, tam gdzie ja trenowalem i "the one" (KK) najwieksza wartosc dawali na kopniecia, i tam nie bylo( tak jak teraz mamy na OYAMIE) ze w ochraniaczach, raczej starali sie przygotowac do normalnej walki i jeszcze raz powtarzam jednak stawiali na nogi, A co do judo to "The One" nie do konca ma racje aczkolwiek znow zalezy to od klubu, tam gdzie ja trenowalem wogule nie zwracali uwagi na garde( nawet nie mowili ze mamy ja trzymac) i jezeli "The One" opieral sie na tym klubie to ma racje, a moze ogolnie to nie prawda,
A teraz inna sprawa : OK "solo" jest sprawa sporno, jedni tak drudzy tak, a teraz powiedzmy ze nie jesty to "Solo" a np 2 przeciwnikow??? i OD RAZU MAM PYTANIE CO ZROBI JUDOGA??

a co ma robić. Rzuca, wycina co chcesz.

na dworze i w duszy

A co jak dwoch jest przeciwnikow to judoka ma zaslepki na oczach i jest nastawiony na walke tylko solo ??? Nic bardziej mylnego,kierujac sie zasada najpierw najsilniejszy potem reszta,w zupelnie dowolnym wykonaniu - ulica nie wybaiera tu nie ma miejsca na walke sportowa czy jakies honory. Kiedys juz dawno byly rozgrywane zawody judo w miescie, i bylo to nawet w gazecie jak jeden zawodnik,nie pamietam nazwiska (waga ciezka) zamiotl 2 drechow w przejsciu podziemnym ze obydwaj lezeli ze wstrzonsieniem mozgu,na szczescie obeszlo sie bez afer sadowych.

GARY_25, Pozdrawia.
Moderator dzialu Combat / Samoobrona.

"Najwyższa galąz nie zawsze jest najbezpieczniejszym schronieniem"

Hehe masakryczny filmik po pierwsze (smialem sie do lez)... a tak na powaznie to powiem szczerze.. nikt ale wierzcie mi nikt z was nie chcialby trafic na dobrego judoke... Ja sam trenowalem judo przez 4 lata, potem byly czas bezmyslnosci (kung-fu a teraz czas oswiecenia (kickbox)... Moim zdaniem jezeli chodzi o walke typowo stylowa (powtarzam TYPOWO) to napewno by wygral judoka (wiesz cie mi baaaardzo szybko dochodzi do zwarcia)... Ale jezeli idzie o ulice to nie ma przebacz, moze wygrac nawet ziomek ktory nic nie trenewal za to od malego sie bil na rejonie i jest "otrzaskany" w biciu (tu przede wszystkim chodzi o psychike, bo jezeli sie boisz na dzien dobry to nic ci nie pomoze!!) No nic podsumowajac: -typowo stylowy to judo -a jezeli chodzi o ulice to roznie bywa (aby sie dobrze trzaskac najlepiej: 1.byc "otrzaskanym" 2.i w miare mozliwosci czasowych jak i zarowno finansowych chodzic na judo,bjj czy zapasy i do tego dolaczyc jakis box czy kickbox i wtedy dopiero mozna myslec o jakies grubszej walce...
Pozdrawiam

Z cyklu "ciekawostki dropsa "

https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=38403&forum_id=20&Topic_Title=&forum_title=Mieszane sztuki walki - MMA

Wirus za dużo przyjąłeś uderzeń chyba na czajnik w tym swoim kickbox......... ale według wieku to za wcześniej na zaburzenia typu POKEMONY ATAKUJĄ.( człowieku przestań udwać mądrale i obrażać kyokushin i wszystkich co mają racje w przeciwieństwie od Ciebie tym bardzie,że ponoć nigdy nie trenowałes tej szkoły karate i tegp systemu walki , więc zakończ swoje bzdurne wywody dotyczące twoich nowych przemyśleń toretycznych itp.....)

prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!

Hehe karacista napewno nie przyjalem tyle uderzen na glowe co ty (w sumie masz 20 DANA w JEETKUNDROBIENIELASKIDO KAI...) apropos tobie ktos chyba pytona na czolo wylozyl i caly swiat przeslonil , bo tylko o pokemonach gadasz, jakies przykre wspomnienia z dziecinstwa (======O)?? Moze jakas schizofrenia )... Heh smieszny jestes piszac ze ja udaje madrale, ty przez caly czas to robisz, mowiac ze koykushin czy jak to tam idzie jest wogole THE BEST itd. wez przyklad z Ola KK chlopak rozumie ze jezeli spotkalby sie z judoka to ciezko bylo by wygraci nie jest zarozumialy tak jak ty (caly czas mysle ze jestes jakims zakompleksionym facetem, ktory non stop przed kompem siedzi)... Ale stary tym txt mnie doslownie rozbroiles:" wszystkich co mają racje w przeciwieństwie od Ciebie tym bardziej" TO CHYBA W TYM ZDANIU MOWISZ O SOBIE (bo jak tylko ktos najedzie na swiete koykushin (sory za pisownie) to odrazu go besztasz... tzn. usilujesz a potem pierodlisz jakies glupoty o pokemonach)??? Czlowieku zygac mi sie chce kiedy czytam twoje wypowiedzi....
POZDRAWIAM (kurde kiedy w koncu usuniecie tego ziomka ??? Przeciez to jest niezwykly okaz idioty... chociaz w sumie mozna sie czasem z niego pobrechac)

Z cyklu "ciekawostki dropsa "

https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=38403&forum_id=20&Topic_Title=&forum_title=Mieszane sztuki walki - MMA

Wirus o sobie pisze tak (kurde kiedy w koncu usuniecie tego ziomka ??? Przeciez to jest niezwykly okaz idioty... chociaz w sumie mozna sie czasem z niego pobrechac)

prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!

... JESTES Ż A Ł O S N Y (umiesz tylko powtarzac czyjes txt)

Z cyklu "ciekawostki dropsa "

https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=38403&forum_id=20&Topic_Title=&forum_title=Mieszane sztuki walki - MMA

Heh a czemu Wy ciagle o tym kopaniu w glowe? Czy kopanie to jedyna odpowiedz jakiej ucza na Karate jesli chodzi o kolesia dazacego do zwarcia? A co powiecie na szybkie udezenie w gadlo? Tego chyba na Judo nie ucza co? Mysle ze wszystkie kopniecia powyzej pasa kolega z Judoka wylapalby bez wiekszego problemu. Pozatym chyba ucza Was jak sie oswobodzic z trzymania co? .Tzw "otrzaskanie uliczne" to, moim zdaniem, 70% sukcesu.

"Silnym jest ten, kto zwycieża innych. Wielkim ten, kto zwycięża siebie".