Jest tego tyle że nie wiem co kupić..

Po prostu chodzi o to ze masz tyle zajec wymagajace co gorsza wysilku fizycznego ... ze to norma ze na silce nie ma zadnych efektow :)

No chyba ze dziennie spisz 12+ h chociaz watpie zeby to cos dalo ;)

Co do treningu silowego 7 razy w tygodniu to proponuje chociaz zerknac do atlasu cwiczen (podwieszony temat w dziale trening) sa tam ogolne zapisy ale pomagaja a najbardziej w tym wypadku, odstepy czasowe miedzy treningami psozczegolnych partii ;)

A wiesz czemu czujesz ze stoisz w miejscu a nawet sie cofasz? Bo jestes przetrenowany, za malo regeneracji!

tak zgadzam sie ze mam za malo regeneracji i niestety teraz mam sesje wiec spie po 6 h ale normalnie<poza sesja:)> conajmniej 4 razy w tygodniu spie po 10 godzin posilkow dokladnie nie rozpisze poniewaz nie mam jakiejs okreslonej diety nie mniej jednak jem bardzo duzo i zawsze jak mam na to ochote jem raczej zdrowo duzo jogurtow ,mleka , orzechow , produktow sojowych, piersi z kurczaka<conajmniej 2 razy w tyg>,duzo pije po treningach okolo 1,5litra wody +jakies 3l w ciagu dnia ,codziennie jem owoce<kazdego dnia inne raz kilka jablek nastepnego dnia kiwi,nastepnego pomarancze itd.>,na kolacje zwykle 2 bulki z miodem ,serem zoltym lub z szynka
troche takie dziwne rozpisanie ale ja nie potrafie rozpisac kalorycznie i na zawartosci pozatym ograniczac sie nie musze do podstawowego zywienia moge wiec spokojnie dodac cos co polecicie a po dodaniu nowych produktow postaram sie spisywac co zjadlem w ciagu tygodnia i rozpisac kalorycznie


Zmieniony przez - BYKU17 w dniu 2007-01-31 15:40:27

Może inaczej. Wiesz, to, że nie masz zakwasów nie zmienia faktu, że sztuki walk to tak jakby bardzo intensywne aeroby więc konsekwentnie nasz organizm intensywnie spala kalorie.
Ja zaproponowałbym Ci coś takiego - gdy masz w danym dniu sztuki walk to nie katuj się już absolutnie siłownią. Zrób najwyżej brzuszki + rozciąganie.
W środę i sobotę/niedzielę (zależy jak Ci wypadnie) dawaj siłownię. Będzie ona w tym wypadku dwa razy w tygodniu. Nie wiem, może mógłbyś robić wtedy dwa razy w tygodniu Full Body Workout.
Myślę, że jeśli nie chcesz z niczego rezygnować to będzie to lepsze (choć pewnie nie najlepsze)rozwiązanie niż katowanie się codziennie i SW i siłownią. Do tego oczywiście odżywianie musi sprostać wysiłkowi.

Niech jeszcze inni napiszą co myślą o tym pomyśle.

Zmieniony przez - Chong Li w dniu 2007-01-31 16:05:03

podziwiam Cie, ze wytrzymujesz...
Uloz sobie diete adekwatna do wysilku, ewentualne braki uzupelnij odzywkami, bo dwie bulki z miodem na kolacje to...
a z supli napewno moga byc:
zestaw witamin i mineralow,
antykataboliki: glutamina, bcaa...
zma
omega 3

pozdro

kasowo jestem ograniczony moge wybrac jedna rzecz moze zma?do tego biore kompleks witamin i mineralow

Jak dla mnie zma jest strata pieniedzy oczywiście nie apteczne :] ja bym tobie proponował taurynke.. tania i zapobiega spadkowi...

czemu zapobiega bo nie rozumiem?
spadkowi na giełdzie?
zdr.

ZMA jest przeciez do lepszej regeneracji?

jesli przeczyta to ktos kto bral zma to prosze o opinie zeby bylo jasne czy warto
mam tez pytanie czy rozpisac posilki tutaj czy juz lepiej w odzywianiu?