" Może i miałeś przyjemność z trenowania ludźmi którzy się znają, ale chyba nie na walce bez rękawic"
jeżeli ty twierdzisz że będziesz bił bez rękawic lepiej niż bokser który zajmuje się tym przez pół zycia to
---->
"inaczej nie pisałbyś takich bredni, że uderza się obojętnie jaką kostką"
w pisaniu bredni i farmazonów to ciebie nikt na tym forum nie przebije
" . Dempsey poświęcił zagadnieniu walki bez rękawic kupę czasu, więc jeżeli twierdzisz że wiesz więcej od niego na temat takiej walki to chyba upadłeś na głowę."
taaak taaak ucz się dalej z ksiązek,no chyba że miałeś okazję spotkać na zywo Dempseya i z nim trenować
"Podaj jakieś konkretne argumenty za tym, że lepiej uderzać dwoma pierwszymi albo byle jak" jak ty w czasie sparringu/walki(gdzie jest stres i adrenalina) jestes w stanie precyzyjnie trafić przeciwnika daną kostką, to ty jestes chyba większym talentem niz np.Anderson
kiedy twój debiut w UFC
tak to sobie mozesz uderzać w nieruchomy cel,gdy już sparrujesz z przeciwnikem który jest w ruchu to juz takie proste nie jest
"może napisz coś o tym jak siła rozkłada się na pobliskie kości w momencie uderzania"
rozumiem że jesteś fizykiem
"Odnoszę takie wrażenie, że myślisz, że to ja wymyśliłem sposób uderzania taki jak opisuję Jakbyś czytał książkę Dempseya czy... interesował się sztukami walki to wiedziałbyś że tak nie jest."
nie wcale myślę że ty to wymyśliłeś,tylko dla ciebie jest to Ostateczna Wyrocznia