III Puchar Polski, V Otwarte Mistrzostwa Śląska w TSK - 1-2.04.2017 RUDA ŚLĄSKA

Mogą mówić, ale nie mają racji, bo zabezpieczenie dotyczy każdorazowo tylko wybranego stawu - łokcie w wl i biodra w P są wystawiane na nieproporcjonalne przeciążenia.

Poza tym patrz w siadzie - są na yt przypadki pękających zataśmowanych kolan,albo spadających sztang po pęknięciu koszuli. Ryzyko jest niewspółmierne.

Mnie osobiście pękło kilka koszulek w życiu i nie było żadnych problemów zdrowotnych z tego powodu....ale to były dawne czasy i sprzęt był zdecydowanie gorszy jakościowo.
Teraz takie przypadki to na prawdę rzadkość , a jak już to strzelają na szwach...
Ostatnio został nagłośniony filmik z pękającą koszulką INZER , ale to odosobniony przypadek.

Tkaniny są coraz lepsze, można się spodziewać ciągłego postępu w kwestii wspomagania sprzętowego.

Rafał Bielsko

Tkaniny są coraz lepsze, można się spodziewać ciągłego postępu w kwestii wspomagania sprzętowego.

Dopóki firmy produkujące taki sprzęt będę sponsorowały organizacje zawodów lub nawet federacje , to jeszcze długo sprzęt nie zostanie wycofany....

W gruncie rzeczy z perspektywy zawodnika TS, a tym bardziej TSK jest - od strony sprzętowej - sportem tanim.

Rafał Bielsko

W gruncie rzeczy z perspektywy zawodnika TS, a tym bardziej TSK jest - od strony sprzętowej - sportem tanim.

Sprzęt jest już ogólnie dostępny i nie zużywa się tak szybko....czyli wydatek na dłużej.
Można również kupić coś w używce za bardzo przyzwoite pieniądze

Ja lubię obydwie formuły startu.... zarówno w jednej jak i w drugiej potrzeba włożyć bardzo dużo pracy w treningi.

Jak to w sporcie ;)

Jak tylko wrócę do treningów , to na pewno będę chciał wystartować w obydwóch formułach....tak jak kiedyś