"Upór i Systematyczność, Efekty Przyjdą Same"
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
bo? ;d on jest jakimś bogiem? ;d
jakbyś był w 100% zmotywowany to osiągnąłbyś każdy możliwy cel :d
jakbyś był w 100% zmotywowany to osiągnąłbyś każdy możliwy cel :d
Give me some SOG, Gimmie Gimmie some SOG :D
...
Napisał(a)
Jezus Maria.
Wy naprawdę z takim podejściem chcecie coś osiągnąć? Ja pierniczę. "To wszystko od genetyki", "bez koksów nie da rady", "to raczej niemożliwe do osiągnięcia"...
Ja pierniczę.
Z takim podejściem rzeczywiście nie do osiągnięcia. Hej, ludzie, ciężka praca, wytrwałość, upór w dążeniu do celu i WSZYSTKO można osiągnąć. I niech nikt nie chrzani o jakimś tam genie. Nie będzie nam genetyka dyktowała warunków, co? No przecież...
Ja osobiście chcę osiągnąć świetną, wyrzeźbioną sylwetkę, okraszoną także solidnymi rozmiarami mięśni. I nie, nie obchodzi mnie, co mówi moja genetyka. Ja chcę. Genetyka i inne pierdoły nie mają nic do gadania. One mogą najwyżej lekko ustalić, jak ta droga będzie wyglądała, trudno czy diablo trudno, ale... Ale droga zawsze ma koniec i zawsze można do niego dotrzeć.
Takie trzeba mieć podejście, Panowie. Nie marudzenie, nie narzekanie. Tylko chęć i upór.
Ot, przepraszam, musiałem, bo po prostu... Ile można takie marudzenie wytrzymywać? A dałem sobie odpust. Ot co.
Więc, Panowie, nie narzekać, tylko wziąć się do roboty. Łatwo nie będzie, będzie trudno jak jasna cholera. Ale, cóż, twardym trzeba być. Do roboty!
Wy naprawdę z takim podejściem chcecie coś osiągnąć? Ja pierniczę. "To wszystko od genetyki", "bez koksów nie da rady", "to raczej niemożliwe do osiągnięcia"...
Ja pierniczę.
Z takim podejściem rzeczywiście nie do osiągnięcia. Hej, ludzie, ciężka praca, wytrwałość, upór w dążeniu do celu i WSZYSTKO można osiągnąć. I niech nikt nie chrzani o jakimś tam genie. Nie będzie nam genetyka dyktowała warunków, co? No przecież...
Ja osobiście chcę osiągnąć świetną, wyrzeźbioną sylwetkę, okraszoną także solidnymi rozmiarami mięśni. I nie, nie obchodzi mnie, co mówi moja genetyka. Ja chcę. Genetyka i inne pierdoły nie mają nic do gadania. One mogą najwyżej lekko ustalić, jak ta droga będzie wyglądała, trudno czy diablo trudno, ale... Ale droga zawsze ma koniec i zawsze można do niego dotrzeć.
Takie trzeba mieć podejście, Panowie. Nie marudzenie, nie narzekanie. Tylko chęć i upór.
Ot, przepraszam, musiałem, bo po prostu... Ile można takie marudzenie wytrzymywać? A dałem sobie odpust. Ot co.
Więc, Panowie, nie narzekać, tylko wziąć się do roboty. Łatwo nie będzie, będzie trudno jak jasna cholera. Ale, cóż, twardym trzeba być. Do roboty!
Every f***ing thing is possible.
...
Napisał(a)
Na pierwszym Flex Lewis
Na drugim Luke Guldan
i cholerka tego Pana z wąsem też nie mogłem nigdzie znalesc z nazwiska ;/, a ma super sylwetke...
Na drugim Luke Guldan
i cholerka tego Pana z wąsem też nie mogłem nigdzie znalesc z nazwiska ;/, a ma super sylwetke...
...
Napisał(a)
Po czesci zgadzam sie z Testudos... Wyznaczasz cel - osiagasz go. i tak w kółko. :)
Napewno są jakies ograniczenia... ale chyba są po to by je pokonywać prawda...??
Napewno są jakies ograniczenia... ale chyba są po to by je pokonywać prawda...??
...
Napisał(a)
"Napewno są jakies ograniczenia... ale chyba są po to by je pokonywać prawda...??"
Ograniczenia narzuca nam nasz umysł i to, jakie z nas twarde skurczybyki są. Nic więcej. I takie trzeba mieć podejście, cały czas na przód, ale z rozsądkiem.
Ograniczenia narzuca nam nasz umysł i to, jakie z nas twarde skurczybyki są. Nic więcej. I takie trzeba mieć podejście, cały czas na przód, ale z rozsądkiem.
Every f***ing thing is possible.
...
Napisał(a)
Testudos myślisz że można wyglądać jak Branch gdy się nie ma genu dobrego, na samym treningu i diecie?
Polecane artykuły