Henry zostaje w Arsenalu !

zostaje

no raczej

Na dzisiejszej konferencji prasowej Thierry Henry wyjaśnił powody, dla których zostaje w Arsenalu.

"Zostaję w klubie, który kocham" - powiedział Titi.

"Odkąd tu jestem, jest wspaniale. Miałem pewien skręt myśli ku odejściu z klubu, ale moje serce kazało mi tu zostać".

"Ściągnął mnie tu Arsène Wenger i jemu i Davidowi Deinowi zawdzięczam to, że tu jestem".

"Miłość, jaką okazali mi fani w mijającym sezonie była niesamowita. Mimo, że przegraliśmy w środę, to zdecydowałem, że nie mogę ich zawieść odchodząc".

"Nie mogę zapomnieć o miłości, jaką okazali mi fani Arsenalu, czasem także innych klubów. Trudno byłoby mi opuszczać Anglię, bo kibice są niesamowici, a stadiony zawsze pełne".

"Gra drużyny w środę pokazała mi, że możemy być dumni z tego, czego dokonaliśmy. To mi także pokazało, że mogę daleko zajść z tą drużyną".

"Jesteśmy drużyną z sercem i wielką jakością, mimo że przegraliśmy".

"Chciałem przed podjęciem tej decyzji pokonać Tottenham, zająć czwarte miejsce w lidze i rozegrać finał Ligi Mistrzów, ale ostatecznie okazało się, że była to szybka decyzja".

"Nigdy nie grałem w Hiszpanii i nigdy nie zagram. To jest mój ostatni kontrakt" - powiedział Thierry ostatecznie odrzucając zaloty Barcelony i zapowiadając, że zakończy karierę w Arsenalu.

Stało się!

Thierry Henry - idol kanonierskiej publiczności podpisał nową umowę z Arsenalem. Fakt ten automatycznie unieważnia wszelkie spekulacje dotyczące jego rzekomego odejścia, przede wszystkim do Barcelony.

Oto co powiedział nasz kapitan o całym wydarzeniu:

"Myślę, że wszyscy wiecie już o nowinie tak więc nie będzie już więcej żadnych niespodzianek. Zostaję tutaj jak widać na dłużej, gdyż jest to klub który kocham. To było niesamowite kiedy dołączyłem do zespołu. Wiele osób spekulowało tak zażarcie, że byli przekonani, iż teraz odejdę."

"Nie będe kłamał. Moje myśli krzyżowały się, ale coś mówiło mi jednak, że jestem osoba która kieruje się sercem, a serce mówiło mi abym pozostał. Jedną rzeczą o jakiej mogę powiedzieć to czasy kiedy podpisywałem tutaj swój pierwszy kontrakt, kiedy dołączałem do zespołu."

"Chciałbym powiedzieć, ze to dzięki panu Deinowi i panu Wengerowi, którzy są koło mnie, siedzę tutaj i rozmawiam z wami. Tak więc wydarzenia, które zaczęły się 7 lat temu nie zaistniałyby gdyby nie obaj panowie siedzący po mojej prawej stronie. Potrzebuję tworzyć dalszą część historii Arsenalu."

"W zeszłym sezonie zwróciłem uwagę na to jak kibice Kanonierów są niesamowici. Po przegranej w środę zrozumiałem, że nie mogę ich poprostu opuścić. Kolejną rzeczą, która dodatkowo zaważyła na mojej decyzji jest moja żona która jest brytyjką. Ma to też związek z tym, iż uważam Londyn jak moje rodzinne miasto."

"Jeżeli mogę powiedzieć o tutejszych ludziach to witają mnie z otwartymi ramionami. Mimo tego że na początku było trudno. Musiałem pokazać co potrafię zrobic na boisku z pilką. Miłosć jaką dzarzą mnie tutaj fani, czasem nie tylko sympatycy Arsenalu, jest czymś o czym się nie zapomina. Gdy odbierałem nagrodę dla najlepszego piłkarza wg dziennikarzy, powiedziałem do szefa, że trudno jest opuścić taki kraj jak Anglia z powodu pasji jaka tu panuje. Wszystko co najlepsze włączając w to kibicowanie na stadionach jest tutaj."

"Dla mnie jest to bardziej niż niesamowite."

"Wiem, że wielu ludzi pisało bardzo dużo na temat meczu, ale zespół pokazał, że nie musimy niczego zazdrościć Barcelonie. Sądzę, że mogę być dumny z tego co pokazaliśmy w tym meczu i to upewniło mnie w przekonaniu, które chciałem mieć zawsze, że z tym zespołem mogę zajść naprawdę daleko."

"To całkowicie pokazało mi, że jesteśmy drużyną z sercem do walki, z charakterem i dużą klasą i sądzę, że wy też to widzieliście. Wiem, że przegraliśmy, ale jestem pewien, że wy również to widzieliście. Zawsze mówiłem, że decyzję podejmę przed Mistrzostwami Świata. Mówiłem też, że chcę się skoncentrować na dogonieniu Tottenhamu i na finale Ligi Mistrzów. To się udało i szybko podjąłem decyzję."

" Taki właśnie jestem. Zajęło to trochę czasu jak wszyscy wiecie, było sporo historii do napisania w przeciągu roku. Powiedziałem szefowi, że chce zostać i była to dla mnie najważniejsza rzecz."

" Tak jak powiedziałem było tak dużo rzeczy, które zadecydowały, że zostałem. Taka mieszanka czynników, przede wszystkim: Pan Dein i Arsene, klub, kibice. Pomyślałem, że nie mógłbym ich zawieść."

" Liga Mistrzów jest ważna. Jeszcze w niej nie jesteśmy - musimy przejść kwalifikacje. Każdy klub na świecie chciałby zagrać w Lidze Mistrzów. Tym bardziej po tym, co wydarzyło się po środzie."

" To było bardziej niż decydujące(że się zakwalifikowaliśmy). Dlatego właśnie powiedziałem w swoim czasie, że moja koncentracja była skupiona na uzyskaniu czwartej pozycji."



tylko wie ktos na ile lat podpisał ? na 4 czy wiecej ?

jestem szczesliwy

bez Henrego Arsenal nie byl by ta sama druzyna wiec dobrzez ze zostaje

ael wie ktos an ile podpisał ?

powiedział ze zostaje, umowe podpisze niebawem.

Tak ja to zrozumialem

Wspominałem już że nie przepadam za Barcą? A tak a propo to na Channel 4 kiedyś czytałem że Henry rozważał ofertę Milanu

j/w
Fajnie będzie go ogladać dalej w barwach Arsenalu