Kojot12345
Witam. Mam 16 lat i intensywny trening prowadzę od 4 tygodni (ćwiczę już od roku, ale miałem duże przerwy
w roku szkolnym). Jestem najprawdopodobniej ektomorfikiem, ważę jedynie 56 kg i ciężko przyswajam masę.
Zawsze cwiczyem 'na czysto' czyli byłem przeciwnikiem jakichkolwiek suplementów, odżywek, dodatków, o sterydach nie wspomnę. Jem 6 posiłków dziennie:
Około 9.00 - płatki czekoladowe z mlekiem
około 11.00 - 3 skibki chleba (ogórek, pomidory itd. są oczywistością)
między 14.00 - 15.00 - obiad (różne posiłki)
Trening - 15.30 - 16.00
około 17.00 - porcja owoców (tu też różnie)
około 19.00 - paczka ryżu (brązowy, biały) z mlekiem (wychodzi w ilości jak talerz zupy)
około 21.00 - 3,4 skibki (od czasu do czasu 2-3 jajka na twardo, jakieś parówki)
Mimo tak ułożonego planu tyję bardzo mało, a w sumie to prawie w ogólę. Postanowiłem więc udać się do sklepu z odżywkami i zakupić gainera (1 kg). Oczywiście konsultacja ze sprzedawcą,
polecił mi to, powiedział co i jak. Kazał robić codziennie 2 tzw. "szejki".
Po zapoznaniu się z opakowaniem zauważyłem, że codzienne porcje to od 1 do 3.
Należy rozpuścić 75g (8 płaskich łyżeczek) gainera w 100 ml wody/mleka. Tak robię, ale po 2 porcje.
Godzinę przed treningiem i godzinę po (również zalecane na opakowaniu). Gainera na razie stosuję od dwóch dni.
Mam kilka pytań...jeśli chcę widzieć efekty w tyciu, i nie mówię tu o 2 kg na paczkę 1000gram (nie stać mnie na regularne kupowanie tego 'cuda')
Wiem, że nie jest to złoty środek i efekty same nie przyjdą, wiadomo, potrzeba czasu i cierpliwości, ale liczę na troszkę większe efekty niż wyżej podana masa.
Tu nasuwają się pytania..
1. Czy powinienem coś zmienić w posiłkach? Dodać jakieś, może polecacie jakieś dania (oczywiście takie, które mógłbym przyrządzić w domowych warunkach, a nie 150 przepisów Pascala, który składniki bierze Bóg wie skąd i ma sprzętu do gotowania za 10 koła :) )
2. Jak stosować tego gainera...czy dobrze robię, ze stosuję go godzinę przed i po treningu??
3. Pozostawić jeden trening na dzień i ćwiczyć codziennie (od poniedziałku do piątki, sobota i niedziela odpoczynek), czy może rozdzielić trening na dwa mniejsze treningi w jeden dzień i jak wtedy stosować do tych treningów gainerka?
Wiadomo, po dwóch dniach efektów nie ma, ale po wypiciu gainera czuje się jakbym miał wielki brzuch (wiadomo, tak jak po posiłku)
po treningu natomiast nadal czuje się, jakby mój brzuch był 'nabity' a reszta ciała była nieproporcjonalnie mała...czy to zły znak? Czytałem wypowiedzi niektórych, że mieli po odżywkach problemy z zatruciami itd. chciałbym tego uniknąć.
Mam nadzieję, że nikt nie zacznie się wyśmiewać, nie zamieści głupich komentarzy. Można powiedzieć, że jestem w tym zielony
i mile widziane są wyczerpujące, dokładne wypowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc.
Ahh, no i jeśli temat jest w złym dziale to bardzo przepraszam.
w roku szkolnym). Jestem najprawdopodobniej ektomorfikiem, ważę jedynie 56 kg i ciężko przyswajam masę.
Zawsze cwiczyem 'na czysto' czyli byłem przeciwnikiem jakichkolwiek suplementów, odżywek, dodatków, o sterydach nie wspomnę. Jem 6 posiłków dziennie:
Około 9.00 - płatki czekoladowe z mlekiem
około 11.00 - 3 skibki chleba (ogórek, pomidory itd. są oczywistością)
między 14.00 - 15.00 - obiad (różne posiłki)
Trening - 15.30 - 16.00
około 17.00 - porcja owoców (tu też różnie)
około 19.00 - paczka ryżu (brązowy, biały) z mlekiem (wychodzi w ilości jak talerz zupy)
około 21.00 - 3,4 skibki (od czasu do czasu 2-3 jajka na twardo, jakieś parówki)
Mimo tak ułożonego planu tyję bardzo mało, a w sumie to prawie w ogólę. Postanowiłem więc udać się do sklepu z odżywkami i zakupić gainera (1 kg). Oczywiście konsultacja ze sprzedawcą,
polecił mi to, powiedział co i jak. Kazał robić codziennie 2 tzw. "szejki".
Po zapoznaniu się z opakowaniem zauważyłem, że codzienne porcje to od 1 do 3.
Należy rozpuścić 75g (8 płaskich łyżeczek) gainera w 100 ml wody/mleka. Tak robię, ale po 2 porcje.
Godzinę przed treningiem i godzinę po (również zalecane na opakowaniu). Gainera na razie stosuję od dwóch dni.
Mam kilka pytań...jeśli chcę widzieć efekty w tyciu, i nie mówię tu o 2 kg na paczkę 1000gram (nie stać mnie na regularne kupowanie tego 'cuda')
Wiem, że nie jest to złoty środek i efekty same nie przyjdą, wiadomo, potrzeba czasu i cierpliwości, ale liczę na troszkę większe efekty niż wyżej podana masa.
Tu nasuwają się pytania..
1. Czy powinienem coś zmienić w posiłkach? Dodać jakieś, może polecacie jakieś dania (oczywiście takie, które mógłbym przyrządzić w domowych warunkach, a nie 150 przepisów Pascala, który składniki bierze Bóg wie skąd i ma sprzętu do gotowania za 10 koła :) )
2. Jak stosować tego gainera...czy dobrze robię, ze stosuję go godzinę przed i po treningu??
3. Pozostawić jeden trening na dzień i ćwiczyć codziennie (od poniedziałku do piątki, sobota i niedziela odpoczynek), czy może rozdzielić trening na dwa mniejsze treningi w jeden dzień i jak wtedy stosować do tych treningów gainerka?
Wiadomo, po dwóch dniach efektów nie ma, ale po wypiciu gainera czuje się jakbym miał wielki brzuch (wiadomo, tak jak po posiłku)
po treningu natomiast nadal czuje się, jakby mój brzuch był 'nabity' a reszta ciała była nieproporcjonalnie mała...czy to zły znak? Czytałem wypowiedzi niektórych, że mieli po odżywkach problemy z zatruciami itd. chciałbym tego uniknąć.
Mam nadzieję, że nikt nie zacznie się wyśmiewać, nie zamieści głupich komentarzy. Można powiedzieć, że jestem w tym zielony
i mile widziane są wyczerpujące, dokładne wypowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc.
Ahh, no i jeśli temat jest w złym dziale to bardzo przepraszam.
Krzysztof Piekarz
pizam88
Skerx
