Dziennik Treningowy by Kertab-"Walka o lepsze jutro."

Dzięki.
Myślę że dzisiaj typowe aeroby/interwały odpuszczę i zagram dłużej w kosza.

Dzisiaj był dzień nietreningowy, zamiast aerobów, grałem w kosza przez około 5 godzin.

10:30
grillowany ser w jajku i bułce tartej
15:20
ziemniaki
sos warzywny
wieprzowina
ok. 21:00
ryż biały
sos warzywny
wieprzowina
W międzyczasie zjadłem 2 lody, oraz piłem co jakiś czas maślankę.
Piszę o niej bo ma dość dużo węglowodanów.

Ogólnie dzień był dość dobry, fajnie mi się grało w kosza, mało posiłków, ale chyba niektórych zapomniałem i dlatego nie wpisałem

Dzisiaj dzień treningowy, zastanawiałem się czy dzisiaj nie odpuścić, bo jutro być może będę miał walkę pokazową z boksu.
Ogólnie dzień dobry, oprócz tej nieszczęsnej diety, dzisiaj pograłem w kosza około 5-6 godzin więc trochę ostro, przypaliłem się też na słońcu.

Trening ogólnie dobrze, tylko wszystko paliło po koszykówce.
Przysiad 3s. po 10powt.
Martwy Ciąg 3s. po 10powt.
Wiosłowanie 3s. po 10powt.
Pompki 3s. po 10powt.
Odpuściłem dzisiaj łydki, tricepsy i bicepsy, zmęczony byłem.

12:20
-2 jajka
-mleko
-mąka
-przyprawy
ogólnie omlet
17:10
-wieprzowina
-ryż biały
-sos pieczeniowy ciemny
22:30
-filet z kurczaka
-sos pieczeniowy ciemny
i z braku czasu
-chleb pełnoziarnisty

Fajny dzień, niestety dieta nienajlepsza, trening na zmęczeniu.
Lecz w koszykówkę fajnie się grało
Jakby ktoś z grających/trenujących miał jakieś fajne treningi to pisać tutaj, a i jeszcze coś mało wypowiedzi

Wpisywałbyś obciążenia w tym treningu ;)

Jak dokupię obciążenia i gryf to będę wpisywał, bo teraz to są marne wartości.

W twoim wieku dieta nie musi być bardzo dobra byle byś zdrowo jadł
Powodzenia

Dzięki, okazało się że dopiero jutro mam tą walkę pokazową z boksu więc dobrze że treningu nie odpuściłem.

Dzisiaj dzień nietreningowy, musiałem pozałatwiać rano parę spraw dlatego śniadanie kiepskie, później pod wieczór pograłem w kosza a jutro muszę się trochę rozluźnić bo po południu koło 19 mam walkę pokazową więc będzie stres.

10:20
-4 kromki chleba
-masło
-szynka
16:40
-ryż brązowy naturalny
-wieprzowina
W międzyczasie wpadło trochę lodów, przez to gorąco i moją nieobecność w domu przez wychodzenie na długo, na kosza coraz mniej posiłków.

Ogólnie dobrze, oprócz jak zwykle tej diety chociaż jak już mówili nie muszę jej mieć super dokładnej w tym wieku, więc mam czas na dopracowania itp. Jutro walka, więc jutrzejsza miska musi być super, żeby mieć energie i lekkostrawne, bo wolę nie mieć problemów

Dzisiaj miałem walkę, technika gorsza niż zwykle i szybkość, ale i tak lepsza od przeciwnika. Była to tylko walka pokazowa, więc ja nie używałem pełnej siły, zakończyła się remisem, bo publiczność wybierała

Dzień nie treningowy, na razie z diety nie wynika że typowa redukcja, lecz na pewno leci fat.

11:00
-3 jajka
-5 kromek chleba
-masło
-sól
14:20
-filet z kurczaka
-ziemniaki
16:40
-schab
-ziemniaki
20:50
-serek owocowy
-bułka
Kolacja na szybko, bo nie chciało mi się robić w międzyczasie wpadły 2 lody

Ogólnie dzień dobry, tylko walka mnie nie zadowala, miałem przerwę to ogólnie kuleje, lecz tak to dobrze, muszę popracować nad SW w wakacje i będzie dobrze.

Masz jakiś filmik z tej walki