Mam taka sprawe. Kumpel z klasy zdaje na AWF. Egzaminy sa pod koniec czerwca. Na codzien jest on pilkarzem (IV liga okregowa juniorow). Pytal sie mnie, co moge mu polecic, aby zwiekszyc jego szanse na egzaminach. Jak uwazacie? Cos mu pomoze w tak krotkim czssie? Kreatyna, odzywki czy cos? Nigdy nie cwiczyl na silowni i jest dosc chudy, nawet za chudy. Czy jest sens, aby zaczal cwiczyc na silowni(w koncu czasu zosyalo niewiele)? No i co z ta suplementacja? Doradzcie mu ewentualnie dokladnie co i jak ma brac. Cholernie mu na tym zalezy.
Pozdrawiam