Dieta od specjalistki...

No to chyba jedyna senowna rzecz, to pomóc mojej koleżance...

Niestety ja się nie znam na dietach dla dziewczyn...

tu nie ma specjalnej filozofii....
makroskladniki nie dzialaja inaczej na kobiety niz na mezczyzn (w zdecydowanej wiekszosci )
jedynie zapotrzebowanie jest nizsze

Trudno panowie, koleżanka stwierdziła że i tak będzie jechać tą dietą.

Nic dziwnego, w koncu rozumowanie jest takie, dietetyk + wydane pieniadze, przeciez to nie moze nie dzialac

Doładnie "To doktor, musi się na tym znać".

No cóż...

Kurna, sam biorę się za odchudzanie w takim razie - pokażę jej żę można bez wizyt u dyplomowców i picia Twista na śniadanie!

Jedno mnie tylko ciekawi - jak to jest że ona jadła dwa razy dziennie, i to najczęściej niedużo (Np. skibke chleba rano, i w połudne jakieś mięso z surówką czy spagetti, niemal codziennie jogurt), a mimo to ma problemy z nadwagą...

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2009-05-19 23:16:14

U roznych ludzi to roznie dziala, przeciez takie jedzenie spowalnia metabolizm, poza tym, jestes pewien ze tyle jadla ? a ile piwka do tego szlo, pizza jakas ? przeciez chyba nie pilnujesz kolezanki 24h/d, przez 7 dni w tygodniu.

No fakt, nigdy nie wiadomo. No ale to już nie moje zmartwienie. Przyda jej się mały "wake up call" - nie chce słuchać sugestii, to w takim razie niech dalej marnuje czas i pieniądze.

kruszek - skoro je dwa razy dziennie i się nie rusza to ma spowolniony metabolizm, przewagę tkanki tłuszczowej nad mięśniami
koleżance radzę przede wszystkim ruszyć tyłek, bo przy takim trybie życia za 10 lat będzie miała metabolizm 50latki

co do diety, to ten dietetyk ma chyba prowizję od producentów
- danio
- jogurt bakoma
- Twist
- konfitura Materna
- kubuś
- karotka
wszystko do wywalenia - sztucznie dosładzane, równie dobrze może sobie trzy pięć łyżek cukru zjeść, taki sam efekt będzie

No dziś postaram się jej to wytłumaczyć.

Sam zrzuciłem 50 kilo w 6 miesięcy. Troszkę doradziłem mojej siostrze i schudła około 15 kilo - ale niestety trudno jest mi się mierzyć z kimś mającym tytuł doktora i dyplom...

Nawet moja siostra wybuchła śmiechem patrząc na to coś - "Ale dlaczego są tu prawie same cukry proste?"

Kurde - i za takie porady płacić 150 zł... ech...

kruszek - za 150 zl to ja chętnie jej ułożę dietę z zestawem ćwiczeń, wzrost mam ten sam