kolejny mit na sfd... Nie ćwicz bo nie urośnie Ci pento
Wojtas9PL:na pudelku to wyczytałeś?!
Wiele się mówi o negatywnym wpływie treningu siłowego na proces wzrostu u dorastających dzieci.Są teorie głoszące, iż podnoszenie ciężarów powoduje uszkodzenie płytki wzrostowej kości, przez co zahamowuje jej rozwój. Twierdzi się, że trening siłowy powoduje przedwczesne zrośnięcie się nasady z trzonem kości pod wpływem obciążeń, na które zostaje narażona kość. Dochodzi wtedy do nieprawidłowości układu kostnego i zaburzeń wzrostu.
Nie ma jednak dowodów na to, że trening siłowy wiąże się z obciążeniami na tyle dużymi, że powodują one wyżej opisane efekty...
Z kolei inne źródla podają, że POPRAWNIE PROWADZONY trening kulturystyczny może poprawić u dzieci ich szkieletowe i mięśniowe uwarunkowania wzrostu. Trening rozpoczęty w młodym wieku przyczynia się do osiągania lepszych rezultatów w przyszłości, chociażby u dzieci trenujących zauważono większy niż w przypadku ich rówieśników
przyrost masy mięśniowej w okresie dojrzewania ...
Podsumowując, trening rozpoczęty w tak młodym wieku nie musi odbić się negatywnie na Twoim zdrowiu, procesie dojrzewania czy wzrostu. Należy jednak unikać ćwiczeń obciążających kręgosłup (wyszukiwarka--> trening ;) najkorzystniej byłoby w tak młodym wieku stosować ćwiczenia oparte na pokonywaniu własnego ciężaru ciała, bądź stosować obciążenia nie przekraczające 1/2 masy ciała. Wszystko jest dla ludzi:) mam młodszego brata, też dośc wcześnie zaczał. Mimo tego nadal rośnie, ćwiczenia siłowe nie przyczyniły się w jego przypadku do powstania niekorzystnych zmian- przynajmniej to stwierdzam na pierwszy rzut oka;)
Życzę postępów, dużej masy i zdrowia. Nie spiesz się, ten sport wymaga ogromnej cierpliwości i samozaparcia. Póki co trzymaj dietę i powinno być dobrze.