Delikatna dieta na masę.

ja powiem Ci dlugo, ale delikatnie :D zawsze bylem aktywny i spalalem wszystko co zrobilem, duzo szalalem na dworze, malutko jadlem, ale od 1 gimbazy zaczalem cwiczyc juz tak normalniej, az w 2 zaczalem jesc duzo bialka a od 3 to juz wszystko ustalilem, w sensie cwiczenia, a w te wakacje doszla laweczka :D, a Ty? (teraz 1 liceum, a Ty :D?)

Ze mną sprawa wygląda inaczej, ja też tak jak Ty zawsze byłem aktywny fizyczny i tak dalej ale w szóstej klasie miałem problem z kośćmi, martwica czegoś tam w kolanie, że nie mogłem fizycznie nic robić. W rok przytyłem 25 kg, ważyłem 85kg przy 171cm(mimo że to ogromna waga przy takim wzroscie to nie wyglądałem aż tak źle). Z początkiem drugiej klasy te g**** mi przeszło i zacząłem być aktywniejszy, czasem z kumplami w nogę, czasem "dżoging" i tak dalej. Schudłem do normalnej wagi, pod koniec wakacji miałem 77 kg. Waga się trzymała przez lipiec, na początku sierpnia poznałem liczenie kalorii z siłownią i schudłem 7 kg :D A i też jestem 1 liceum, mat inf jeśli to ma znaczenie xd

Zmieniony przez - wisnia1892 w dniu 2013-10-22 17:41:41

Tlenek jesteś szalony.

Dobra koniec gadania, bo tu temat o diecie jest i może ktoś przyjdzie pomóc jeszcze :P.

Zmieniony przez - Tlenek w dniu 2013-10-22 17:47:03

planujesz nawet nieźle, koledzy dali pare dobrych rad

a) rano daj płatki owsiane, jajka 4-6sztuk albo twaróg 200-250g, do tego jakiś owoc możesz dać i rodzynki czy migdały
b) nie możesz pomijać szkoły, wiem jak jest bo sam chodziłem, kup sobie chleb pełnoziarnisty albo bułki pełnoziarniste, wrzuć do nich albo pierś z kurczaka albo ze 100g schabu(kotlet) albo jajko + do smaku pomidorek, ogórek itp
c)hamburger z bm jest dobry ale raz na jakiś czas jak jest smak, napewno nie codzień, wrzuć zamiast tego np wątróbke drobiową która jest bardzo tania lub pierś z kurczaka + do tego jakiś tluszczyk; oliwa z oliwek, olej lninany, nasiona i orzechy
d) potreningowy posiłek bardzo ważny, daj porcje węglowodanów jak ryż czy ziemnkaki czy kasze + BIAŁKO jak wyżej
e) na noc możesz sobie wrzucić twaróg albo serek wiejski + porcje tłuszczu jak gorzka czekolada 80-90% ze 20-30g albo oliwy/nasiona, jak głodny jesteś to porcja węgli

ogólnie gramatura białka 200g t 60-100g, ww 300g jest ok

Tlenek uwierz że na 2700 kcal nie zbudujesz masy.

spokojnie, on jest początkujący, na 3200-500 budują elegancko, sam na 3000 jestem

Haha dzieki : D, ale boje sie z deka dolac oliwy np do serka wiejskiego czy cos : /, smaze na tym czesto, wiec moze styknie :D? twarogu zbytnio nie jem, ale moge wersje taka wrzucic, raz na jakis czas moze : 3 + sprobuje na tych 2700 i zobacze po tygodniu ile bedzie czy cos w tym stylu ech : D, cos jeszcze?

Ty pewnie myślisz że po tej oliwie urośnie ci brzuch ale jesteś w błędzie, bo oliwa to zdrowe tłuszcze. A smażenie zmień na parowanie, gotowanie, bo zdrowsze a z resztą jak wolisz ale polecam got lub par.

ps: juz bardziej brzuch ci urosnie od smazonego niz od tej surowej oliwy.

Zmieniony przez - Destron w dniu 2013-10-22 18:49:38

Destron

Ty pewnie myślisz że po tej oliwie urośnie ci brzuch ale jesteś w błędzie, bo oliwa to zdrowe tłuszcze. A smażenie zmień na parowanie, gotowanie, bo zdrowsze a z resztą jak wolisz ale polecam got lub par.

ps: juz bardziej brzuch ci urosnie od smazonego niz od tej surowej oliwy.

Zmieniony przez - Destron w dniu 2013-10-22 18:49:38

Od oliwy urośnie mu taki sam brzuch jak od oleju, będziesz po prostu zdrowszy(tłuszcze przecież musisz i tak czymś wypełniać ;D )