Pozwoliłem sobie skopiować:
"Nadmierne spożycie cynku jest związana przede wszystkim z wtórnym deficytem miedzi i nie wywołuje objawów specyficznych. Nadmierna ilość cynku może ograniczyć wchłanianie miedzi i żelaza oraz przyspieszyć wydalanie żelaza z organizmu co może być przyczyną niedokrwistości.
Cynk jest jednym z minerałów śladowych, którego ilość w organźmie ocenia się na 1,5g do 2,2g, a który występuje jako składnik około 70 enzymów biorących udział w różnorodnych przemianach ustrojowych. Cynk jest niezbędny w syntezie białka oraz kwasów nukleinowych, kieruje kurczliwością mięśni, bierze udział w tworzeniu insuliny. Odgrywa ważną rolę w utrzymaniu równowagi kwasowo - zasadowej. Zapewnia prawidłową czynność prostaty oraz narządów rozrodczych. Badania wykazały, że cynk ma istotny wpływ na czynności mózgu. Jest niezbędny do utrzymania optymalnego stężenia
witaminy A w krwi i jej zużycia przez tkanki. Cynk bierze udział w wytwarzaniu prostaglandyn regulujących ciśnienie krwi, rytm pracy serca, funkcje wydzielnicze skóry czy poziom cholesterolu w krwi. Cynk bierze udział w utrzymaniu równowagi innych pierwiastków śladowych jak manganu, magnezu, selenu i miedzi. Korzystne działanie cynku na organizmy polega, poza ogólną poprawą metabolizmu, na przyspieszeniu gojenia ran, zwłaszcza ubytków skóry, poprawie sprawności umysłowej oraz na ochronie plamki żółtej oka przed zmianami zwyrodnieniowymi. Ułatwia pozbywanie się białych plam na paznokciach, przywraca uczucie smaku. Utrzymuje odporność skóry na infekcje jak również uczestniczy w detoksykacji alkoholu w wątrobie. Korzystnie wpływa na proces wzrostu. Cynk poprawia sprawność intelektualną a w wieku starszym zapobiega rozwojowi demencji starczej. Cynk jest niezbędny do prawidłowego wytworzenia się narządów płodu w okresie ciąży. Wapń i magnez mogą działać ograniczająco na wchłanianie tego metalu."[1]
[1]
http://mediweb.pl/nutrition/wyswietl_vad.php?id=1028