Czy mam zmienic rozklad btw?

foty mam slabej jakosci niedawno robione ale nie sa tak wyrazne jak zdjecia innych dziewczyn w dziennikach. za dwa tyg bede w rodzinnych stronach i bede mogla poprosic kogos o zrobienie porzadnego zdjecia z tylu i przodu.
Tabsy biore of 15 lat. Co do tycia to sama nie wiem bo nigdy (od 5 lat) nie mialam okresu kiedy normalnie jjem, albo niskie wegle I dieta do wakacji albo hulanka i nieodmawianie sobie niczego (pizza,wino,ciastka itd).. Chcesz te slabe foty czy poczekasz na lepsze ok 10 lutego?

Zmieniony przez - nunka w dniu 2014-01-27 21:12:23

zalezy co rozumiesz pod słabe, jak rozmazane i niewyraźne to fakt , ze lepiej poczekać

nie rozmazane ale od kolan w gore stojac na lozku:)

Wtorek
Trening zrobiony z rana i jedzonko na dzis. Nie dodawalam zieleniny, ale dodatkowo ok 1kg salaty, spinaku, kale,
ogorka i selera.

Trening 5x superset
10x MC 65/70/75/75/80
5x evil wheels

WOD 14min partner AMRAP (9+13)
5 Chest to bar (niebieska guma)
8 KB Swing (16kg)
11 box jums (20")
20m bear crawl


Po wczorajszym "obzarstwie" 2 banany i borowki i ziemniak smigalam szybko na treningu. Wielka roznica. Dzieki Obi:) Czy mam cos zmienic w rozpisce zarcia? Moglabym podac trucht 30min raz w tyg czy to bez sensu?





Zmieniony przez - nunka w dniu 2014-01-28 12:44:35

nunka ty chcesz schudnąć prawda?
powiem ci jedno, musisz zwrócic uwage na pewien problem treningów wytrzymałościowych w temaci eredukcji, zawsze ale to zawsze by schudnąc musisz mieć ujemny bilns kaloryczny i tu leży pies pogrzebany, o ile na poczatku mały działa dobrze o tyle oczywiście zawsze sie przyzwyczaimy i spotkasz sie z zastojem i trzeba znowu ciąc i nagle zaczniesz sie bujac bo wytrzymałośc nie zrobisz juz bo nie dasz rady na większym ujemnym, bilansie i nie schudniesz bo nie będziesz mogła obciąć.
MOzesz biegac jak masz jeszcze siłę ale powiem ci jedno, gdzies jest ta granica ilości dodawanego ruchu jaki możesz fizycznie znieść.
Nie wiem ile masz jeszcze tłuszczu, jaka masz budowę same wymiary nic nie daja ale tylko zwracam uwage byś zaplanował tę redukcje tak by działała w cyklach cały czas

Oki. Chyba rozumiem. Musze powrocic do lektury dziennikow i sie doszkolic. Namacilas mi teraz w glowie:) Zawsze myslam ze wstarczy troche pocwiczyc i kcal obciac i bedzie pieknie:/ Musze poczytac o tych cyklach jak zaplanowac, bo od wyjazdu wakacyjnego to kolejnego to raczej sie nie da..

wiesz to jest rzecz, na która mało kto zwraca uwagę. Jesteś silna to mi sugeruje krepa budowe ciała taki kwadratowy typ, (ja strzelam zdjęc nie widziałam więc moge sie mylić) , najprawdopodobniej łatwiej ci zdobywać siłe,/ vel budować mięsnie niz pozbywać sie tkanki tłuszczowej. To jest genetyczne. Takie problemy maja często dziewczyny z nadwagą trenujące sporty walki, zasuwają jak małe parowozy ale nei chudną obetna kalorie ...mdleja na treningach, i sa w kropce... Tobie jest łatwiej bo nie trenujesz zawodowo i możesz dostosować treningi do swoich wymagań. Po prostu jakkolwiek to może brzmi dziwnie na tym etapie zrobienie rzeźby na treningach crossfitowych udaje sie tylko chudym dziewczynom i mężczyznom . Owszem mając nadwage i rozpoczynając takie treningi każdy ileśtam schudnie, ale dalej jest tylko ściana.
Zastanów sie co chcesz daj na razie te zdjęcia co masz a później zrobisz lepsze i trzeba dostosować diete i trening do oczekiwań i mozliwości, a musisz brac pod uwagę tez ze do końca życia przecież nei będziesz tak zasuwać jak teraz

Obi, teraz bardziej rozumiem co masz na mysli. Nigdy nie bylam chuda, n awet jako dziecko i wiem ze tez nigdy nie bede. Chce byc silna i nie miec galaretowatych ud:) Zdaje sobie sprawe z tego ze moze bede zmuszona/zdecyduje sie zmienic trening w przyszlosci ale jak najdluzej sie da chcialabym ciagnac crossfit bo sprawia mi wielka radosc. Wiem ze to moze byc glupi powod ale dla mnie to moja godzina gdzie zapominam o pracy, domu itd.
Martwi mnie to ze mozesz/pewnie masz racje i na dluzsza mete moge nie osiagnac super ciala z tym co teraz robie ale czy na teraz jest to ok? Czy moge isc z 1700kcal przez pare tygodni i zobaczymy co sie bedzie dzialo?
Obiecuje lepsze fotki 10 lutego:)

aaa tu sie myliłam, mój Boziu ty jesteś gruszeczka ze zrypanymi hormonami Ten brzuszek do ciebie nie przynależy sobie sama jesteś jego winna nie powinno go tu być tu powinna byc piękna talia.
Przede wszytskim skoncentrować sie trzeba na przewróceniu własciwej tobie sylwetki, co sie samo zrobi jak "naprawimy" hormony.
PO drugie to ja bym to jednak odwrotnie widziała, na czas redukcji dostosowanie, a później sie możesz bawic, bo co widze a tez nie powinno przy tej sile, ani budowie byc to zbyt płaską pupę. Stracona najprawdopodobniej przez redukcje a nie budowana przez braki w technice.
Jak będziesz sobie robiła zdjęcia później to strzel w pozycji neutralnej przód tył bok ale z samowyzwalacza tak byś stała prosto.

ok 3 miesiące cykl trwa redukcyjny, mozesz potrzebowac takich dwóch by cię zadowolił twój wygląd a wtedy róbta co chceta treningowo

pare cykli mnie nieprzeraza... z doswiadczenia wole teraz powoli byleby do celu:)

Sugerujesz zeby zostawic crossfit na jakis czas? Co proponujesz cwiczeniowo?

Mam dwa wyjazdy, tydz w lutym i 10dni w marcu wiec cwiczen nie moge ale za to bede codziennie wiele godzin chodzic.

Czy diete moge zostawic teraz 1700kcal 150w 100b?

Zdjecia zrobi mi bratanica wiec bede starac sie stac prosto.

Obi, talia i brzucho znika bardzo szybko zazwyczaj, tylko galaretka na udach zostaje...