Ciało silnej kobietki - jak to jest

ja bym niezrzucał mięśni na Twoim miejscu, ale jak koniecznie Ci na tym zależy to zrób jak pisał Seewy, ja podczas pierwszej redukcji robiłem sporo błędów i straciłem sporo mięsnia chociąz nie miałem zamiaru, głównie przez zbyt niską ilość spożywanych kalorii i aeroby bezpośrednio po treningu siłowym w zbyt długim czasie, od tamtej pory jestem przeciwnikiem robienia aero po siłowni

aero po silowni maja sens
jesli
jesli sie wie kiedy i PO CO je wykorzystywac
ew na co uwazac aby NIE spalic miesni :D

Biniu, proszę wytłumacz mi dlaczego uważasz że spalanie mięśni nie jest pożądane?

Dodam jeszcze (jako kobieta), że dzięki mięśniom Twoje ciało jest jędrne (tak, tak! To mięśnie gwarantują jego jędrność a nie mazidła z drogerii.), kształtne i atrakcyjne. Poza tym spalenie jakiejś części tkanki mięśniowej równa się spadkowi tempa przemiany materii. Co za tym idzie - powinnaś jeść mniej, jeśli dbasz o linię, musisz więcej się starać, możesz łatwiej przytyć (obrosnąć w tłuszcz) itd. Mięśnie pozwalają na większą "bezkarność dietetyczną" - oczywiście w ramach szeroko pojętego rozsądku. Gwarantują nam siłę w codziennych obowiązkach, chronią przed urazami stawów, działąjąc jako ich stabilizatory itd.
Tak więc sama zadecyduj, czy tak bardzo powinnaś się ich pozbywać...

jak zrzucisz miesnie to sylwetka straci swoja sprezystosc oraz jedrnosc, wszystko zacznie wisiec i wtedy zatesknisz z powrotem za mieskiem, koncentruj sie na gubieniu tk. tluszczowej z kazdego miejsca procz biustu oczywiscie

miesni (w kobiecym wydaniu) + kobieta = piekna sylwetka a nie facet jak wiekszosc kobiet uwaza

albo zainteresuj sie sportem ktory pozwoli zmienic proporcje w rodzaju wlokien miesniowych...jesli dodatkowo zgubisz tluszcz z ciala to objetosc miesni sie zmieni na mniejsza, ale za to beda one bardziej wytrzymale i odporne na zmeczenie...a to zwieksza pule mozliwosci uprawianych sportow