Zacząłem ćwiczyć dwa miesiące temu. Chcę budować masę, ale raczej beztłuszczową - tłuszczu przez kilka lat siedzenia w pracy przed komputerem odłożyło się dość. Mam 185 cm wzrostu, ważę 82 kg (4 kg masy przybrałem w ciągu tych dwóch miesięcy ćwiczeń "na sucho"). Staram się jeść często i w miarę rozsądnie (jogurty, ryż, makarony, warzywa, drób...).
Gainera nie chcę, bo w pasie mam już 93 cm, dlatego doradźcie które z tych białek naprawdę warto kupić i dlaczego? A może jakieś inne, dobre, a nieznacznie droższe?
1) VITALMAX Whey Protein 80 Natural 3000g 159.90 zł
2) VITALMAX Whey Protein 82 3000g (100 porcji) 194.90 zł
3) OLIMP System Protein 80 2500 g (71 porcji) 143.90 zł
4) SCITEC NUTRITION Whey Protein (WPC) 5000 g 295,00 zł
5) Trec Nutrition Perfect Whey Protein 2500 g 154,00 zł
PS: I poradzcie jak najlepiej spalic kilkanaście cm w pasie. Więcej pieniędzy nie chcę na suplementy wydawać. Biegać, skakać nie bardzo mam czas (praca - 2 posady, studia, siłownia), a na siłce, to raczej zbuduję mięśnie brzucha niż spalę tłusz...
Jak wydawać, to rozsądnie i z pożytkiem :)
---------------
..::dzisiaj jest pierwszy dzień reszty mojego życia::..